próba kradzieży kaczki |
|||||||
2cvclub › 2CV FILMY - FOTKI - GA... › Nasze ”kaczki” › próba kradzieży kaczki | |||||||
|
Dodany: 2011-01-08, 20:41:01
Co? tak, i to w Polsce, wczoraj w nocy próbowano porwać moja kaczuszkę.
Ostatnio edytowany przez: zloek, 2011-01-08 20:41:50
|
![]() |
(rozmiar: 957.89 KB, pobrań: 108) | Pobierz |
---|---|---|
![]() |
(rozmiar: 825.66 KB, pobrań: 89) | Pobierz |
Ktoś musiał kaczkę obserwować dłuższy czas po prostu //kaczka cały czas pod chmurka stała ??? //będąc swoja kaczka w wakacje pod klubem to co pół h wychodziłem sprawdzić czy wszystko ok z autem... już nocna pora to bałem się spuszczać z oczu cytrynę na mieście...
Szczerze współczuję. Kaczka trafiła na nieprzeciętnego chama i prostaka. Fizycznie wypakował całe okno, a że nie mógł otworzyć drzwi to połamał wszystko i powyrywał kable.
Po pierwsze, szczerze współczuje, mnie by chyba szlag trafił jakby jakiś idiota zdemolował mi auto.
Po drugie, współczuje zbliżającej się walki z licznikiem i całą wiązką skrytą za nim.
Po trzecie, temu co to zrobił, powinno się obie dłonie odrąbać.
tak stała na podwórku już jakiś miesiąc czasu.
Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, i tak miałem wymienić elektrykę w 2cv, szkoda tylko szybki, jakieś jeszcze zapasowe mam a plastiki też się znajdą. Jest to na pewno motywacja, żeby się zabrać za moją kaczuszkę.
Bardzo Ci współczuję, moim zdaniem to był wybryk chuligański a nie próba kradzieży.
szybka nowa wstawiona, Kuba naprawił elektrykę a zacieta skrzynia biegów naprawiła się..........SAMA:)
Może złodzieje tak kombinowali z ta wajchą zmiany biegów, że mi przypadkiem skrzynie biegów naprawili hahaha:)
To można powiedzieć, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło