Widziałem kaczkę 2011

Sądząc po tablicach rejestracyjnych lawety pojechał do Wołomina lub okolic.

I wcale nie zdziwiłbym się jak ”tradycyjnie” za jakiś m-c lub dwa nowy właściciel pojawi się na naszym forum.
Moge się mylić ale mam wrażenie że ta duńska kaczka pokazała się pierwszy raz na alledrogo około 1,5 roku temu - zdjęcie było wykonane wieczorem, samochód był jakby mokry (descz) i być może siedział jeszcze na lawecie.

Noel dajesz radę!!!

No jak zagraniczne to pewnie ktoś zza granicy.... :)

Temat rozpoczął się moimi zdjęciami. Myślałem też, ze tak się zakończy. Tymczasem dotarły do mnie zdjęcia z Hawany od Holendra Jan van Dalen, miłośnika autobusów. Wykonał je 13 listopada 2011 r. Gdy zobaczyłem nosek kurołapa wystający zza autobusów ucieszyłem się. Gdy wyświetliłem drugie zdjęcie, zatkało mnie. Popatrzcie sami.

Fajny egzemplarz - wiadomo dlaczego - kubańczyćy to mistrzowie twórczości i eksperymentu w motoryzacji :)
Nie zdziwiłbym się gdyby to ”2cv” miało 90% części od innych aut.

Kubańczycy dzięki brakom od 50 lat dostaw nowej technologi zatrzymali się w czasie. Dziś wizyta na Kubie dla fanów starej motoryzacji to istny raj...

Ciekawe zdjęcia.
Mnie zatkało i pierwsze i drugie.
To chyba kubańskie klimaty.

Gdybym miał możliwość odkupienia tego egzemplarza, to już nie przywracałbym go do pierwotnego wyglądu. Te przeróbki to też historia.