wiemy że masz 2cv a masz coś jeszcze? |
||||
2cvclub › 2CV FILMY - FOTKI - GA... › Nasze ”kaczki” › wiemy że masz 2cv a masz coś jeszcze? | ||||
|
Dodany: 2011-07-24, 00:37:54
2cvclub Gratuluję kryptek. Może uda ci się obalić teorię jakoby BXy były bardzo awaryjne. W każdym razie będę się musiał z tobą przejechać, bo też mi od lat chodził BX po głowie. Ciekawe czy przestanie czy nie? Ja miałem tylko 1 rok niecały bez BX i nie wytrzymałem. A co do awaryjności hmmm ...... może nie dyskutujmy. W każdym razie zapraszam na jadę moją 150-tką 28 letnią i możemy podyskutować o komforcie. |
|||
|
Dodany: 2011-07-24, 22:27:45
Dzięki za gratulacje i słowa otuchy
Załączniki
|
|||
|
||||
|
Dodany: 2011-07-25, 10:09:31
Kubuś.... Jak każdemu... coś opada a potem się podnosi
|
|||
|
||||
|
Dodany: 2011-07-25, 12:54:53
kryptek Kubuś.... Jak każdemu... coś opada a potem się podnosi No ale - jak jest opadnięte, to nici z jazdy... wiesz o tym... :-p |
|||
|
Dodany: 2011-07-25, 13:47:42
hurtownia2cv kryptek Kubuś.... Jak każdemu... coś opada a potem się podnosi No ale - jak jest opadnięte, to nici z jazdy... wiesz o tym... :-p To też tak do końca nie jest, nie raz na zdechnietym zawieszeniu do domu wracałemi da sie warunek jeden by ostatni tłumik był prawidłowo zamontowany i ręczny sprawny. A mając już w kolekcji 8 szt BX (obecnie 2szt) i kilka GS-a i XM i Xantii mogę w temacie hydro coś powiedzieć (sam sobie serwisuję i reguluję) A co do opadania to hydro bez wspomagania kier. potrafi i 3 dni stać a ze wspomaganiem max do 24h przez pirwsze kilka dni po naprawie (szok ciśnieniowy) a potem w zależności od stanu nawet równo z wyciagnięciem kluczyka opada W razie pytań 504481740
Ostatnio edytowany przez: mariuszr, 2011-07-25 13:59:56
|
|||
|
Dodany: 2011-07-25, 14:15:21
mariuszr To też tak do końca nie jest, nie raz na zdechnietym zawieszeniu do domu wracałem ...ale ja nie o takim ”opadaniu”... i nie o takim ”jechaniu” mówiłem.... :-p ;-) |
|||
|
Dodany: 2011-07-25, 14:40:15
hurtownia2cv mariuszr To też tak do końca nie jest, nie raz na zdechnietym zawieszeniu do domu wracałem ...ale ja nie o takim ”opadaniu”... i nie o takim ”jechaniu” mówiłem.... :-p ;-) A na to też są sposoby |
|||
|
Dodany: 2011-07-25, 16:22:46
HA HA HA i tak się nie dam sprowokować. Jak trzeba to się podwiąże i do przodu
Ostatnio edytowany przez: kryptek, 2011-07-25 16:24:59
|
|||
Liczba wyświetleń: 4302
Oglądasz posty
21
- 30
z 35
|
||||