Połączenie budy z ramą - uszczelka czy silikon a może coś innego?

Przy przekładce ramy lub remontując ją, na pewno staliście przed kwestią połączenia budy z ramą. Fabrycznie było to robione za pomocą taśmy podwozia/ramy (takiej uszczelki). Słyszałem opinie że nie jest to właściwe bo gromadzi wodę i raczej przy przekładkach lepiej ją zastąpić silikonem.
Czy oprócz tego zwrócić uwagę na coś jeszcze?

Założyć uszczelkę (kołnierz gumowy) kolumny kierownicy w przegrodzie przed wsunięciem samej rury a potem kolumnę z obejmą do maglownicy przykręcić przed całkowitym usadowieniem budy, przy lekko podniesionej. Oszczędzisz sobie kombinowania.

Pytanie nie dotyczyło kolumny kierowniczej, ale całego ”obwodu” na jakim rama styka się z nadwoziem. Też jestem ciekaw opinii i porad w tej kwestii...

Witam Kolegów !
Oczywiście można przykleić nadwozie na ułożony wałek sylikonu ,ale co z
następnym jego demontażem ???
Myślę że prościej będzie założyć uszczelkę , a jeśli jej nie wierzycie ,
to lekko uszczelnić po dokładnym przykręceniu nadwozia [ od środka ]
tak , aby łatwo go wyciąć .

Ważne żeby było miękkie nie chłonęło wody i wygłuszało drgania z ramy,

Ja to zawsze robiłem karimatą.

A może zamiast karimaty grubą czarną uszczelkę gumową z przestrzenią powietrzną np. jak do okien

Do ustawiania ścianek z płyt kartonowo-gipsowych jest taśma samoprzylepna piankowa o różnych szerokościach {50, 75, 100 mm}
Z 50mm po przecięciu wychodzi przyzwoita 25mm uszczelka z dwóch warstw