Wyciszenie

Zauważyłem że niektórzy z was mają założone wyciszenie w Kaczkach np. przed założeniem boczków na drzwiach, itp.
Ja nie miałem wcale wyciszenia w mojej a zaraz będę stał przed tym tematem i się zastanawiam.
A jak to jest u was czy możecie coś podpowiedzieć czy jest sens wyciszać budę czy może sobie lepiej odpuścić czy macie jakieś doświadczenie w tym temacie?
Pozdrawiam

Wyciszenie (w każdym, razem silnika) ma sens w 3 miejscach: (oczywiście można wiecej, ale to już dla hardkorowców)

1. Na pewno wnętrze maski, maska działa jak świetnie zaprojektowana muszla koncertowa skierowana do wnętrza kabiny.
2. Oczywiście w związku z tym gródź, warto mieć tam coś więcej niż fabryczne wyciszenie. Najwięcej daje oczywiście uszczelnienie dziur w przednim pasie. Ja nawet zatykam dziury od ogrzewania. (gąbką)
3. Najdziwniejsza rzecz. Dach. to wymaga wyjaśnienia.
W jednej kaczce podkleiłem dach kocem (ładnym) gdyż był wcześniej nie ładny. I ze zdziwieniem stwierdziłem, że kaczka zdecydowanie się wyciszyła. Zastanowiłem się i wymyśliłem, że dobrze naciągnięty dach działa jak świetna membrana, (taki duet z muszlą koncertową)

Kilka słów na temat wyciszania. Wyciszanie generalnie polega na dodaniu dwóch warstw. Grubej miękkiej (wełna?) i ciężkiej cienkiej (smołowata).
Do dupy są wszystkie kupne wyciszenia gdzie gruba smołowata cześć jest lepna do blachy bo wtedy nie działa.

Więc wyciszam machę bez ”HARDKORÓW”.
Pozdrawiam i dzięki.
A jak możesz podziel się jakim materiałem najlepiej wyciszyć.

Dodam że szukałem kupnych, więc dlatego moje wcześniejsze pytanie.

Kupne są w sprzedaży u mnie, ale jak szukać na własną rękę to muszą być takie które się nie zapalą od ciepła czy iskry :)

u mnie jest ognioodporne i dobrze wycisza bo jest fajne grube:)

Fajnie to odezwę się niebawem w tej kwestii (myślę że do miesiąca)

Pozdrawiam