start remontu

Witam tak jak w temacie zaczyna się remont brzydkiego kaczątka.
Chętnie posłucham porad co gdzie i za ile ;)

Kaczątko zostanie rozebrane do śrubki i do piaskowania. Zobaczymy co z niej zostanie ;) Z tego co zostanie chce zrobić auto, raczej na pewno będę potrzebował maski, chyba że tą usztywnię i wyklepie ale obawiam się pęknięcia szpachli w przyszłości.
fotele w tym czasie zostaną rozebrane z tapicerki wypiaskowane pomalowane i do tapicera. obszycie skóra czerwono czarna.
Silnik wyciągnięty pokrywy cylindrów, filtra i co się do to do chromowania. tak samo wnętrze kolumnę kierowniczą i trochę detali.

mam nadzieje ze wszystko się uda.

Z zewnątrz nowe zderzaki dach i atrapa. Lakier metalic w kolorach charlston.

będą jakieś zdjęcia to wstawię.

No to do roboty Czekamy na fotki

No to do roboty Czekamy na fotki

właśnie kupiłem komplet 4 pasów bezpieczeństwa z samolotu ;) (takie biodrówki) i kanapy chyba będą wyglądały podobnie jak na zdjęciu tylko czarno czerwone

witam
wiec remont ruszył zmiana planów co do obszycia foteli.
Złożyłem zamówienie na dużą ilość nowych części blacharskich bo po wypiaskowaniu nie wygląda tak fajnie.

wstawię kilka zdjęć

O w mordę! Co się stało z tymi drzwiami i błotnikami? To efekt źle zrobionego piaskowania cienkiej blachy czy takie już były? Wyglądają jak fale tsunami. Szok

Czy te fale nie powstaly przypadkiem przez miejscowe przegrzanie przy piaskowaniu?

uuuuuu :( dlatego nie piaskowałem i nie cynkowałem góry...

Sorry, ale ja bym temu co piaskował nogi z d... powyrywał. Ewidentnie jego wina. Niby prosta robota, ale też trzeba się na tym znać. Masz teraz duży problem bo przecież nie nałożysz kilogramów szpachli na drzwi. Przyznam się, że człowiek, który mi piaskował też spieprzył robotę, ale przynajmniej uratowały się drzwi bo prosiłem aby tylko sypnął piaskiem u dołu. Błotników i maski nie piaskowałem.

twierdził ze było bardzo wiele szpachli na drzwiach itp. w sumie mogło być bo na górnej części drzwi są blachy na nitach a nie widziałem tego wcześniej.