Jeszcze o Citroënie C15 |
||||||||||
2cvclub › INNE POJAZDY › Inne Citroeny też są n... › Jeszcze o Citroënie C15 | ||||||||||
|
Dodany: 2013-06-06, 16:22:47
Citroënowi C15 poświęciłem malutki wątek w dziale „Widziałem kaczkę 2013”. http://2cvclub.frix.pl/temat/228756/widzialem-kaczke-2013/8 Ale to brzydkie kaczątko zasługuje na trochę więcej słów. Nie tylko jako ostatni Mohikanin, mający tego rodzaju nadwozie i ostatni tak bliski krewny kaczuszki. Od użytkowników dowiedziałem się, że to niezwykle niezawodny i wierny samochód. Coraz bardziej mi się to auto podoba, prawie tak jak rdzy. Niedawno odkryłem w sąsiedztwie ce piętnastkę z rzadkim u nas przeszklonym nadwoziem. Ma logo polskiej firmy, ale jest zarejestrowana w Hiszpanii. Zapewne zatem pochodzi z fabryki w Vigo, w której w 2005 roku zakończono produkcje tego auta. Powoli więc staje się ono klasykiem.
Załączniki
|
|||||||||
|
Dodany: 2013-06-06, 21:22:37
Mnie też się podobał zawsze C 15, marzył mi się kilkuletni (wtedy kiedy były one kilkuletnie) właśnie ze względu na niegdziesiejszość konsytrukcji.
Ostatnio edytowany przez: 2cvclub, 2013-06-06 21:35:20
|
|||||||||
|
Dodany: 2013-06-06, 22:39:54
Czuję się wywołany do tablicy :) Jeżdżę c15 już kilka miesięcy i jest to auto dokładnie takie jak piszecie - niezniszczalne, wręcz idiotoodporne, genialne w swojej prostocie, absurdalnie oszczędne (spala ok. 5.5-6l w mieście) i w ogóle cudo! Przerażająca jest blacha, gnije na potęgę, po deszczu mam wszędzie mokro, bo cieknie już chyba wszędzie gdzie się da... Jak tylko wpadnie trochę gotówki to zasponsoruję mu kurację blacharską, pytanie tylko za jaki czas będę musiał ją powtarzać...
Ostatnio edytowany przez: woycieh, 2013-06-06 22:41:43
|
|||||||||
|
Dodany: 2013-06-07, 04:58:06
woycieh Czuję się wywołany do tablicy :) Na to właśnie liczyłem i nie zawiodłem się. Zauważyłem, że macie takie auto. Pięknie to opisałeś. Ja przeżywałem to samo z Renault Kangoo. Reakcje ludzi niezrozumiałe, a samochód fantastyczny, w pierwszej wersji spartański jak 2CV. Kangurkami jeżdżę od 13 lat, a pierwszy został sprzedany niedawno. Jeszcze gorzej ludzie reagowali na Syreny Bosto w latach 70., ale wtedy samochody kombi były bee. Ja się zacząłem rozglądać za C15, choć nie zamierzam go kupić. Jest sympatyczny. woycieh A wersja przeszklona z pierwszego postu Przeszklonego odkryłem zupełnie przypadkiem. Chyba jeździ nim ekipa budująca drogi pod Lublinem, bo któregoś ranka przejechała w samochodzie wybłoconym po dach. Zaprezentuj Wasze C15. A może masz fotkę żółtego, pocztowego? P.S. Takie okienka może da się odszukać gdzieś? Wstawienie nie jest problemem. |
|||||||||
|
Dodany: 2013-06-07, 08:41:40
Dawno, dawno temu, kiedy pracowałem w sektorze prywatnym ,w naszej firmie odbywał służbę c 15. Do waszych wypowiedzi mogę dodać atut w postaci pojemności przestrzeni bagażowej. Mieścił uwaga... europaletę!!!
|
|||||||||
|
Dodany: 2013-06-07, 15:20:29
Noel Kangurkami jeżdżę od 13 lat, a pierwszy został sprzedany niedawno. Ajajaj, szkoda, że się nie zgadaliśmy. C15 fajny jest, ale gdybym wtedy upolował dobre kangoo/berlingo to nie wziąłbym c15. Następnym razem jak będziesz sprzedawał to zgłoś się do mnie, może dobijemy targu, serio. :) Noel Zaprezentuj Wasze C15. A może masz fotkę żółtego, pocztowego?
Na prawdę nie ma się czym chwalić, póki co przynajmniej. Przegnity strasznie, do tego syndrom zeza na tylnych kołach (wspomniana padnięta belka, przez co są zgięte do środka) itd. Poza tym nie mam zdjęcia, poważnie Może zrobię dziś, to wieczorem podrzucę. |
|||||||||
|
Dodany: 2013-06-08, 19:45:07
Gdy na białym lakierze pojawi się rdza, można ...
Załączniki
|
|||||||||
|
Dodany: 2013-06-08, 20:30:09
Ooo. To ta C-15 wygląda prawie tak jak będzie moja kaczuszka. :)
Załączniki
|
|||||||||
|
||||||||||
|
||||||||||
Liczba wyświetleń: 1180
Oglądasz posty
1-10
z 13
|
||||||||||