|
Dodany: 2013-12-18, 22:06:49
Trochę z innej bajki, ale może wśród cytryniarzy znajdzie się jakiś chętny na mojego mikrusa :)
A więc -
Samochód jest w bardzo dobrej kondycji jeśli chodzi o zawieszenie, blacharkę itd. Rdza tylko powierzchowna, w kilku miejscach. Podwozie zupełnie zdrowe, wnętrze zadbane. Komplet opon letnich i zimowych (zimowe super, tylne na kolcach). Szybki demontaż tylnej kanapy i foteli (po 4 śruby), pozwala nam uzyskać bardzo (wbrew pozorom) pojemną furgonetkę. Samochód od nowości w jednych rękach (papiery z salonu Fiata w Tychach, gdzie był kupiony), przebieg 138tys, jak najbardziej prawdziwy (znam samochód od lat, bo jeździł w moim mieście). U mnie pół roku, niestety czas się pożegnać...
I tu najważniejsze - minusy
Może opiszę całą sytuację, bo nie zdiagnozowałem do końca usterki.
Samochód brał olej, wychodziło mi ok. 0,6-0,7L na 1000km. Był plan naprawiania, ale w między czasie kontrolka oleju zaczęła się świecić, nawet mimo dobrego poziomu (systematycznie dolewałem i kontrolowałem). Kontrolka gasła z reguły po przejechaniu kilkuset metrów od odpalenia. Sytuacja taka zaczęła się dziać ok. 2 tyg temu. Ostatnio, po podobnym zdarzeniu, kontrolka zgasła jak zwykle, przejechałem jeszcze ok. 1km i samochód zgasł. Nie udało się go odpalić ponownie. Jako, że i tak miałem zmieniać auto, to temat odpuściłem, portera zholowałem. Silnik jest suchy, do momentu awarii chodził równo i niezawodnie, nie ma wycieków. Być może uszkodzona jest pompa olejowa, która nie podaje tyle oleju ile powinna (stąd świecąca kontrolka, mimo dobrego poziomu). To jest moja luźna hipoteza, niepotwierdzona nigdzie.
Cena do uzgodnienia, proponuję 1600zł. Dodatkowo trochę części. Zdjęć nie mam obecnie własnych, dołączam wygooglane, mój egzemplarz jest praktycznie identyczny.
Rocznik 1997, 6osobowy, 1.0 benzyna.
Ostatnio edytowany przez: woycieh, 2013-12-18 22:08:10
Załączniki
transporter-lieferwagen-bis...
|
(rozmiar: 20.27 KB, pobrań: 27)
|
Pobierz
|
p6120015829.jpg
|
(rozmiar: 28.94 KB, pobrań: 28)
|
Pobierz
|
|