Kalendarz 2013

Zachęcony ”sukcesem” naszego tegorocznego kalendarza,postanowiłem wydać kolejny na 2013 rok. Ogłaszam więc konkurs fotografii naszych kaczuszek. Poszukuję odpowiedniej fotki na każdy miesiąc. Prace proszę przesyłać na 2cv.lublin@gmail.com do końca października. Mam świadomość, że są na forum osoby,które mogłyby przesłać i 100 fantastycznych zdjęć, ale biorąc pod uwagę możliwości ich oceny przez jury ilość fotek ograniczam do 3. Zwyciężcy otrzymają kalendarze gratis. A wszyscy będą mogli je kupić - tym razem nakład będzie ”odpowiedni”. Zapraszam

Brawo, brawo i jeszcze raz brawo.
Nawet taka mi się myśl kołatała, żeby proponować, bo wam to świetnie wychodzi.
Lublin zagłębiem kalendarzy!

Raff2, jesteś niezmordowany. Może i ja zrobiłem jakieś w tym roku? Poszukam.

Pytanie techniczne: Zdjęcia pionowe czy poziome?

W tym roku pomysł jest na kalendarz ścienny, w formacie ok. B4. Układ pozwala na umieszczanie zarówno zdjęć poziomych, jak i pionowych - przy jednych daty będą na dole, przy drugich z boku. Przypominam, że oczekuję na fotki pasujące tematycznie do każdego miesiąca. Choć grudniowy nie musi być z bombkami ;))

No i chcielibyśmy wydać większą ilość. Wydrukować na offsecie, a nie na drukarce laserowej (znacznie lepsza jakość). Ale minimalna ilość to 500 szt. Cena orientacyjnie ok. 20-30zł.
Oczywiście jeśli zainteresowanie będzie mniejsze, to nakład będzie mniejszy, jakość odrobinę gorsza, a cena bliższa górnej granicy...
Ale na to mamy jeszcze trochę czasu - póki co czekam na zdjecia

Można dosłać zdj. w trochę [ok. tydzien] późniejszym terminie, czy koniec pazdziernika to dzien absolutnie ostateczny?

Termin ma mobilizować do działania. Szukania. I fotografowania.
Ale spokojnie poczekamy na prace do 11 listopada. Może nawet dłużej. Innymi słowy, nadsyłać można cały czas. Jak będzie ”za późno” (a to bardziej zależne od firmy odpowiedzialnej za przygotowanie grafiki), to zdjęcia nie zostaną wybrane...

Dziękuję za odzew. Pojawiło się kilka kapitalnych prac. Niektórzy nawet popuścili wodza fantazji. I super. Dziękuję i wciąż czekam na kolejne zdjęcia.