potwór

sprawiłem sobie prezent pod choinkę, zamieniłem Citroena Xsare na potwora.
3 litrowy silnik, 204 konie, 6 cylindrów

Toyota Supra 1987r.

1.Czy tak, jak reflektory - ma też chowane tablice rejestracyjne?
2.Jak mruczy?
3.Ma tylny napęd? Koło mnie wybudowali Auchana z ogromnym parkingiem, zapraszam. Kolesie driftują codziennie. I chyba ich nikt nie goni.

1.Czy tak, jak reflektory - ma też chowane tablice rejestracyjne? Nie
2.Jak mruczy? huk jak sportowa V8 z Ameryki
3.Ma tylny napęd? Tak

Wypada pogratulować! Gratuluję! Ja wolę jednak 2CV. Przy tym samochodzie kaczuszka jest wręcz komfortowa. Z takich płaskich wysiadam łapiąc się za dach i podciągając. W czasie jazdy tyłek wlecze się po asfalcie, kości są wstrząsane.

Pewnie, gdy staniesz za kaczuszką na skrzyżowaniu, to nic z przodu nie będziesz widział.

Ale na pewno rakieta i ciekawie wygląda.

kaczuszke nadal mam:)

wiec jak juz bede wstrzasniety to wsiade do kaczki na relaks :)

Już trochę ochłonąłem, bo zaskoczyłeś mnie tym autem: ”zamieniłem kombi na rakietę”. Opowiedz jakie masz plany? Sport ?
I z którego roku jest furka? Bo wygląda fajnie kwadratowo, nienowocześnie.
Na drugim zdjęciu widzę, że ma zaciągnięty ręczny. Odłączyłeś już mechanizm zapadkowy?

Łukaszu , widać że wyzdrowiałeś
Choć jako kaczkowicz i cytryniarz nie jestem pewien czy nie dopadł Cię jakiś złośliwy wirus . Chyba się wystraszyłeś ”końca świata” i dlatego kupiłeś toyotę bo Majowie go przełożyli
Gratulacje

Te 6 cylindrów buja budą? Idzie bokiem?

Dobre żelastwo, niech ci się trzyma

nie żadni majowie, żaden wirus, każdy z was oprócz kaczki ma też innego klasyka, ja zawsze chciałem mieć sportowe auto i padło na toyote.

Kaczuszki bardzo kocham ale lubię też mocne głośne silniki

ręczny nie działa :)

autko jest z 1987 roku więc też już oldtimer

jest w nim sporo do zrobienia

owszem wyzdrowiałem i kiedy ma być odpowiedni moment na takie auto? Teraz!

wiem, że to zupełnie coś innego niż kaczuszka ale daje też inne dreszczyki emocji