2cv z silnikiem Daihatsu

Sprzedam układ napędowy: silnik DAIHATSU 900 i skrzynia 2cv. Układ jest całkowicie sprawny - aktualnie zamontowany w kaczce - więc można zobaczyć jak działa. Silnik chłodzony płynem (z wyprowadzeniem do nagrzewnicy do auta), trzycylindrowy, gaźnikowy - bardzo mocny jak do tej skrzyni (można palić gumę) ale kaczka z tym układem i tak nie jedzie więcej jak 120. Skrzynia z hamulcami tarczowymi. Silnik i skrzynia są przerobione (mocowania, wałek sprzęgłowy, tarcza) - nie wstawi się ani tego silnika do daihatsu ani tej skrzyni do 2cv-ki. Sprzedaję kompletny układ jak na zdjęciach: silnik, skrzynia bez półosi, 2 chłodnice, chłodnica nagrzewnicy, instalacja, węże, wydech. To co na fotkach. Przeróbka zrobiona kilka lat temu, od roku stoi w garażu niejeżdżona. Sprzedaję bo auto będzie szykowane na żółte blachy. Przeróbka kosztowała mnie dużo pracy i kasy i szkoda mi to wyzłomować (tym bardziej, że działa). Z uwagi na gabaryty tylko odbiór osobisty - Poznań.

Hey brzydalu, widzę że żyjesz.

noooo ... i widzę, że ”rodzinka w komplecie”

mariuszr????
znamy się???

Oj Maciek...
Mariusz Rogowski
EX pracownik Labijak
A u kogo robiłeś dystans łączący skrzynię z tym silnikiem w kaczce, a z kim przerabiałeś BX na diesla.
A kto Tobie i Piotrowi przy montażach reklam (konstrukcji) pomagał jak jeszcze na Starołęce Patriusa mieliście?...

Teraz pamiętasz.

HA HA! Ty hydropneumatyczny na forum 2cv?????
a z tą przeróbką bx-a na diesla to akurat nie masz co się chwalić...
i Labijakiem też...

a poza tym jak co to pisz na maila bo ma się to nijak do postu na forum

Niejeden z nas - ma swoje korzenie w hydropneumatyce
Ja sam - CX-ów zjeździłem .... pięć, GS-y dwa i XM-a.
A i w BX-a też kiedyś wdepnąłem.. ( a fe..)
A są między nami i tacy, co mimo że dumni posiadacze kaczek - to nadal właśnie BX-y męczą jako niby ”cywilne” auta... co nie, Kryptek? :-p

No ok... Super... Ale dość tych wspominek...
Nie to jest tematem postu..
jak co to piszcie na maila

Może to i nie na temat postu, ale Jackowi odpowiedzieć muszę:
Jacku ja nie męczę mojego BX-a ..... ja się nim ”rozkoszuję” . Uwielbiam niespodzianki które mi robi