moja mehari-spełnione marzenie! |
||||||||||||||||
2cvclub › 2CV FILMY - FOTKI - GA... › Nasze ”kaczki” › moja mehari-spełnione marzenie! | ||||||||||||||||
|
Dodany: 2009-07-20, 11:43:58
witam,
|
![]() |
(rozmiar: 670.81 KB, pobrań: 136) | Pobierz |
---|---|---|
![]() |
(rozmiar: 697.22 KB, pobrań: 127) | Pobierz |
![]() |
(rozmiar: 873.64 KB, pobrań: 128) | Pobierz |
![]() |
(rozmiar: 828.68 KB, pobrań: 127) | Pobierz |
![]() |
(rozmiar: 857.53 KB, pobrań: 113) | Pobierz |
Przećwiczyłem i ja Urząd Celny ( i to w czasach, kiedy jeszcze nie należeliśmy do Unii...)
Na dodatek - kupiłem auto już w Polsce, ale od obcokrajowca (-czyni!):p
Brakowało mi więc np. ”karty przekroczenia granicy”...
Doskonale pamiętam tamtą ”drogę krzyżową”, którą przeszedłem, nim zarejestrowałem auto.
....i dlatego właśnie - ciśnie mi się na usta pytanie:
-DLACZEGO więc, Radzik, postanowiłeś rejestrować to auto ”na zabytek”????
”Normalnie” - byłoby znacznie prościej....
akcyzy juz dawno sie nie placi
placi sie tylko podatek, ktory wynosi jakies pare % od wartosci samochodu, przed tym nie ma ucieczki,podatek trzeba zaplacic.
Akcyzy juz nie ma.
Co ważne, zmianie nie uległa stawka podatku na samochody z mniejszymi silnikami. Te, tak jak do tej pory, są opodatkowane akcyzą w wysokości 3,1 proc.
to sie zgadza ale akcyza jest niezgodna z prawem unijnym, niby dlaczego polacy mogli zwracac sie o zwrot akcyzy?
Akcyza juz nie istnieje, chyba ktos to zle nazwal, watpie zeby znow wprowadzili akcyze bylo by toznow niezgodne z prawem unijnym.
paranoja, polska to gowno w kupie jesli chodzi o przepisy.
Kazdemu szkodzi kto chce uczciwie zyc.
...nic z głębszym przesłaniem nie przychodzi mi do głowy
jak się uda to będzie zabytek i tyle!!!!!!! [/quote]
Radzik!
Przemyśl to raz jeszcze!
A jeszcze lepiej - kontaktuj się z kimś, kto już jezdzi ”na zabytkach”, i dowiedz się, jake są plusy, a jakie MINUSY takiego rozwiązania.
Bo to,że minusy są, to oczywiste!
- np. nigdy już nie sprzedasz auta poza Polskę (ok, teraz jesteś w nim zakochany, i nawet nie bierzesz do głowy opcji sprzedaży, ale... ”nigdy nie mów nigdy”! Zwłaszcza, że świat się kurczy, Unia, itd)
- np. na każdy zagraniczny wyjazd będziesz potrzebować JEDNORAZOWEJ zgody.....z Ministerstwa Kultury (!) (Wszak będzie to przemieszczenie ZABYTKU, a więc DOBRA NARODOWEGO - poza granicę kraju! ...będzie Ci się chciało latać po urzędach ??)
- a co, jesli po ewentualnym ”dzwonie” (czego Ci, oczywiście, nie życzę!) uznasz, że nie warto już odbudowywać, tylko lepiej rozebrać na części? NIE WOLNO! ”Unicestwienie Zabytku Motoryzacji”. Na bank podpada pod jakiś paragraf! :/
Oczywiście, nie odradzam Ci!
Nie w tym rzecz:)
Po prostu - przmyśl, skonsultuj, nim zrobisz krok, z którego JUŻ NIE BEDZIE ODWROTU!
witam,
dzięki za szczere rady,jednak problem(nas wszystkich) wydaje się bardziej złożony-jest propozycja naszego kochanego żądu aby w dobie kryzysu wprowadzić podatek ekologiczny-czy wtedy zapłacimy straszną kasę za posiadanie klasycznego truciciela(według przepisów)-może wtedy ucieczka w auto zabytkowe będzie jedyną alternatywą????????