Witam!Nowa kaczuszka w Wielkopolsce |
||||||||||||||||
2cvclub › CO NOWEGO NA FORUM? › Powitania › Witam! | ||||||||||||||||
|
Dodany: 2013-03-24, 10:39:19
Krzysiek z okolic Żnina .Jestem nowy i jeszcze nie bardzo wiem co i jak ,ale chciałem się przywitać...:)
|
|||||||||||||||
|
||||||||||||||||
|
Dodany: 2013-03-24, 10:57:46
No i jeszcze taka uwaga, co mi się nasuwa.
Ostatnio edytowany przez: 2cvclub, 2013-03-24 11:02:32
|
|||||||||||||||
|
Dodany: 2013-03-24, 11:18:35
a jasne ,ze poszukam kontaktu!:) czekam na najblizszy zlot w Toruniu...
|
|||||||||||||||
|
Dodany: 2013-03-24, 11:33:56
Witam Cię w naszym – skromnie mówiąc - zacnym gronie. Twoją kaczuszkę poznałem wirtualnie. Była jakiś czas na allegro. Później spotkałem ją na Żoliborzu. Podszedłem, by zrobić zdjęcie klasycznego Volvo…
|
![]() |
(rozmiar: 186.07 KB, pobrań: 48) | Pobierz |
---|---|---|
![]() |
(rozmiar: 184.59 KB, pobrań: 43) | Pobierz |
![]() |
(rozmiar: 171.89 KB, pobrań: 43) | Pobierz |
![]() |
(rozmiar: 170.3 KB, pobrań: 38) | Pobierz |
![]() |
(rozmiar: 194.46 KB, pobrań: 34) | Pobierz |
Znam ją nie tylko u poprzedniego właściciela ale u jeszcze poprzedniego właściciela, powiedzmy delikatnie ”w poprzednim wcieleniu” Pierfwszy raz miałęm styczność gdzieś w 1993 ? (chyba) roku.
Witam i ja.
I ”do zobaczenia” :)
[i]...A Ciebie, Kuba, co tak nagle wzięło na ”panowanie”?
Podwójnie się dziwię:
- raz, bo to TWÓJ ojciec (jeszcze gdyś pacholeciem był) mawiał, że ”kaczki nie lubią panowania” (więc nie możesz o tym nie wiedzieć),
- a dwa, bo jako administrator tym bardziej nie możesz nie wiedzieć, że zwrot ”pan” raczej jest omijany na niemal wszystkich forach
No tak, masz rację
Miałem dłuższą przerwę w ciąłości na forum, a to wpływa demoralizująco.
Przepraszam WAS i nie będę więcej.
zgadzam sie z tym ”Panem” jak mawiają ”na pana trzeba miec wyglad i pieniądze...”:D
u mnie ostanio brak obu tych rzeczy ,wiec zwrot Krzysiek bedzie duzo bardziej odpowiedni...:D
a jeśli chodzi o poprzednich właścicieli tej kaczuszki to ostatni od którego ja kupiłem był wyjątkowym ”znawcą” i ”dbał” o nią jak o żonę...:)(biedna żona)
Delikatnie mówiąc ”troszkę” mnie naciągnął,bo jestem laikiem i zajmuję się na co dzień elektroniką w autach ciut nowszej generacji,ale co tam,czapka drobnych i kaczuszka już jest jak nowa:)