magiczne migające kontrolki

Heja, dzisiaj chciałem spytać o kontrolki. Mianowicie jedna z nich podczas jazdy ciągle świeci albo mryga jak szalona. Dołączam obrazek.
Ta ze strzałką to ta mrygająca.

Od czego to jest (jedna i druga) i jaki może być powód ich mrygania?

Pomocy!

jedna z nich to powinna byc stan plynu hamulcowego, dolej troszke plynu i zobacz czy dalej mruga.

Druga to cisnienie oleju, moze warto sprawdzic czy kableki gdzies sie nie rozlaczyly.

Spróbuję odłączyć kabelki od pojemniczka na płyn i zobaczyć czy dalej mi coś mryga. Ogólnie mam zaciski do regeneracji i tarcze do wymiany, może dlatego świeci się kontrolka, że coś nie gra z płynem.

Druga opcja:
Ponieważ zaciski nie działają poprawnie, jeżdżę w tej chwili jakby na lekkich hamulcach, co wiadomo nieźle męczy silnik. (prędkość max 65km/h) Możliwe, że to dlatego miga olej?

mozliwe ze hamulce ci sie blokuja.
jak by co mam zaciski dla ciebie po regeneracji.

a dlaczego jedzie tylko 65km/godz?

silnik zle ciagnie? brak mocy?

Jesli tak to moze:

- sprawdz pompe paliwa
- sprawdz kompresje silnika
- sprawdz zaplon czy dobrze ustawiony
- sprawdz czy dobrze sa ustawione zawory, lub czy nie sa spalone.

No właśnie mechanik mi zdiagnozował, że to są te zaciski i tarcze pogięte, co podobno hamuje silnik. Tłumaczy to małą mocą samego silnika, w końcu ma jakieś 23 czy 27 koni. Do tego powiedział, że gaźnik jest pogięty (czy coś w tym radzaju) i może łapać powietrze.

I naprawdę mam nadzieję, że to któraś z tych rzeczy, a nie te zawory. Bo zawory mi mechanik wymieniał chyba podczas remontu, oby tylko dobrze ustawił.
Zapłon ustawiałem sam, wszystko według waszych wskazówek, myślę, że to jest dobrze ustawione. Pompa daje rade, kompresja też powinna być dobra. Właśnie nie wiem, na 100% co jest przyczyną :(

hmmmm, no jak zaciski pogiete to trzeba wymienic.

co do gaznika to najlepiej przeczyscic wszystkie dysze powietrzem, moze podjedz do jakiegos speca od gaznikow i niech sprawdzi, moze trzeba tylko uszczelke wymienic.

ja ewentualnie moge ci gaznik uzywany pozyczyc swoj ktory mam w sklepie, jesli bedzie dzialal to mozesz kupic, obnize cene, jesli to nie gaznik to bedziesz mogl go odeslac do mnie. Ale gaznik tak czy siak trzeba bedzie wyregulowac na silniku. To tez niestety koszty.

Mam nadzieje ze to nie zawory, moze warto sprawdzic czy sa dobrze ustawione, w tym pomoze ci Kuba Strzelecki, mi kiedys wymienial głowice więc ma w tym wprawę:)

Ewentualnie mam tez komplet zaworow uzywanych jesli twoje sa spalone.

Witam kolegów Gratulacje piękna szata graficzna strony.Hamulce sprawdź sam rozpędź autko i daj na luz jeżeli będzie szybko zwalniało wiesz że masz z nimi problem.Pomału musisz wykluczać usterki i może uda się.

Odnośnie blokowanią się hamulców wystarczy wrzucić na luz, otworzyć maskę i popchąc trochę do przodu i do tyłu. Kaczka to lekkie auto i powinno iśc lekko. Wyczujesz czy są opory na zaciskach hamulcówi czy coś się trze.

To ewidentnie hamulce, bo praktycznie nie da się go przepchnąć, a po puszczeniu gazu podczas jazdy natychmiast znacząco zwalnia. Po wrzuceniu na luz, podczas dojeżdżania do świateł (zaznaczam, że to mała odległość, bo bardzo szybko zwalnia) szarpie w przód i w tył, jakby właśnie tarcze (albo koła?!) były pogięte.
Zdjąłem też kabelki z pojemniczka na płyn hamulcowy i teraz nic nie świeciło. Widać więc, że coś jest nie tak z układem hamulcowym.

zloek, od Ciebie na 90% będę zamawiał tarcze nowe, nie wiem jak z zaciskami, bo są dość drogie. Mechanik powiedział, że zregeneruje za około 100zł sztuka. U Ciebie by mnie wyszło jakieś 600 za oba. Zdecyduję się więc jeśli to będzie naprawdę konieczne.

Mam wielką nadzieję, że problemem nie są tu te zawory ani nic, co jest w silniku. Nie mam już czasu ani nawet siły go rozbierać.

Jeśli chodzi o gaźnik, to przedmuchiwałem go kilka razy, robiłem mu kąpiele w jakichś roztworach, nie powinien być zapchany. Raczej wygięty (gdzieśtam).

Dzięki wam wszystkim za rady - teraz już wiem, że na pewno hamulce są nieteges :)

Mam nadzieje że używasz płynu hamulcowego LHM (taki zielony). Poinformuj o tym mechanika co będzie robił regeneracje zacisków.
Do zacisków i do pompy ham. można kupić same uszczelki, jeśli niema wżerów na cylinderkach i tłokach to będzie OK. Jakieś 2-3 lata temu takie zestawy naprawcze z uszczelkami kupowałem za 20-40zł