Witam i proszę o pomoc !

zgadza sie

co prawda w holandii ceny pomalu rosna w gore ale bardzo po malu, zauwazylem ze przez ostatni rok we francji zrobila sie moda na 2cv.

Ja osobiscie nawet slyszalem o bogatym gosciu co jezdzil jakims ferrari czy bugati i przyjezdzal na weekend do warsztatu 2cv, zostawiaja ferrari i odjezdzal 2cv-ka na weekend.
Mowil ze w 2cv to przynajmniej czuje ze zyje:)

Kuba - we właściwy dla siebie sposób, totalnie bezpośrednio dotknął istoty sprawy:

Skoro posiadacze Ferrari przesiadają się do 2Cv to może świat jeszcze nie jest stracony :)

Może 2CV daje im to ,czego w życiu im brakuje - prostoty i prymitywizmu (bez urazy)

herbi.Ustaliłeś coś we Wrocławiu lub ustalili coś koledzy w Gdańsku,
odnośnie kaczek.Miałeś gdzieś dzwonić,co z tym zielonym .Zaspokój naszą ciekawośc.Na kolor itp rzeczy przyjdzie czas po zakupie.
”Niech rama zawsze będzie z Tobą”-cytat kogoś z kolegów z wczoraj.Super
powiedzenie.Tylko ”kaczkarze” wiedzą o co w nim chodzi.jankiel

Narazie nie ma wiadomosci z Gdanska ,ani w sprawie zielonego.
Ale trzeba uzbroic sie w cierpliwosc,bo nie mozna wymagac aby ktos
rzucał wszysto i jechał ogladac auto.Zreszta warunki atmosferyczne nie są sprzyjające w tej chwili.
Napewno koledzy w Gdansku maja to na uwadze.

Witam!
Rozmawiałem z właścicielem tej kaczuszki z Gdańska i na razie samochód nie jest na sprzedaż, ale będzie jak się zrobi cieplej i sucho.

No jak nie na sprzedaż, skoro jest na ”Allegro”, i to na dodatek - jako ”Kup teraz”?

No normalnie, koleś powiedział, ze jak się 2CV’kę ogląda to koniecznie trzeba się nią przejechać, a taka plucha jaka jest na Gdańskich drogach to nie pogoda na jazdę ”takim samochodem”...