Akcja `Lusterko` - odtajnienie.

Pamiętacie wszyscy czas, kiedy na naszym Forum pojawił się na króciutko post Kuby....i szybko zniknął, bo temat utajniliśmy.
Nadszedł czas, żeby odsłonić tą tajemnicę......chociaż, niestety, ....totalnie nie tak, jak to sobie planowaliśmy... :((

Zaczynając od początku:
Swego czasu Kuba-S wyczaił, iż w Tygodniku ”Wprost” ukazał się na wpół wirtualny wywiad z ministrem......Pawłem Wypychem.
(na wpół wirtualny, gdyż składał się z pytań zadawanych przez internautów)
ZWRÓĆCIE UWAGĘ – na DZIESIĄTE pytanie i odpowiedź.
Oto ten wywiad:
http://www.wprost.pl/ar/181551/Jestem-najwiekszym-liberalem-w-palacu/?O=181551&pg=1

Postanowiliśmy wiec... Zastąpić Świętego Mikołaja :)

Powołany został „Sztab Organizacyjny”, żeby to wszystko ogarnąć.
Jednym z pierwszych postanowień Sztabu – było UTAJNIENIE tej akcji – do czasu jej skutecznego ZREALIZOWANIA.

Długo szukaliśmy drogi dojścia do Św.P. P. Ministra...
W sukurs – przyszedł nam autor kolejnej publikacji, prezentującej Go jako właściciela i użytkownika... Citroena 2CV ( `Arekban` linkował to już, ja powtórzę dla przypomnienia:
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/jego-samochod-ma-22-lata_122203.html

P. Redaktor - skontaktował się z P. Ministrem, naświetlił Mu sprawę i uzyskał Jego gorącą, RADOSNĄ WRĘCZ aprobatę !
Został wykonany „Certyfikat Prezentu”, oraz „Certyfikat Honorowego SKAC-owania” (nadania honorowego członkostwa)

...nie jest łatwo znaleźć wolne terminy w kalendarzu ministerialnym...
Po kilkukrotnych przekładaniach – niemal żelaznym terminem było... nasze „Otwarcie Sezonu”.
TO BYŁ GŁÓWNY CEL tegoż spotkania
To właśnie wtedy – miało być OSOBIŚCIE przekazane lusterko...
A również – miał Mu być POKAZANY – Słomkowy Kapelusz z wpisanym wewnątrz Jego imieniem.
TYLKO pokazany, ze słowami: „Patrz, Paweł (przypominam, iż na kaczkowych spotkaniach kacza brać zawsze jest ze sobą „na Ty”) to jest Twój kapelusz. Na razie będziemy go pilnować, a na własność dostaniesz go... gdy przyjedziesz „na Wirginię”.
Miało to być więc – żartobliwe zaproszenie Go na nasz zlot...
W ostatniej chwili (RANO w dniu spotkania..) okazało się, że i tym razem – coś stanęło na przeszkodzie P. Ministrowi, i jednak Go nie będzie i tym razem...

...i nie będzie – już nigdy... :(

Miało być ciekawie, wyszło nie ciekawie...
Ciężko coś powiedzieć...

na zlocie Wirginii bedziemy wspominać tą tragedię minuta ciszy.

Prasa przynosi nam różne informacje......

Spójrzcie sami....

Co to za gazeta??

Super Ekspres.
Ten sam, który opisywał wcześniej Jego auto.