Co to k.... jest?

Wtajemniczeni wiedzą, że mamy na któryś zlot w zanadrzu konkurs pod tym właśnie tytułem, którego zamysł powstał, kiedy głowiliśmy się nad detalem, o którym nikt nie wiedział czym jest... oprócz tego że z kaczki. Od tego czasu czasami ”zakakujemy się” pytaniem Co to k... jest?

Kontynułując więc temat wirtualnie:

Znalazłem na fotoblogu, na zdjęciu obok porzuconego gdzieś we Francji kurołapa, leżący blok silnika, z zupełnie mi nie znanym otowerm w bloku. Rzucam więc hasło:
Co to k.... jest? Bo ja nie jestem w stanie dojść.

skoro kurołap to pewnie wyrzutnia rakiet na kury:)

Jak to co to k... jest ?

Tosz to wygląda jak wielka dziura dla ”filterum de oleum...”