Nie, nie, to trochę nie tak.
On POSZEDŁ.
Prawdopodobnie nawet za mniej niż te deklarowane 1500 zł (taniej, bo przecież nawet w tytule było, że "do negocjacji),
tyle, że -
w Skwierzynie.Przewieziony do Mogilna - wystawiany jest
już przez nowego właściciela - droższy o (z grubsza) DZIEWIĘĆ tysięcy złotych.
(z grubsza
DZIESIĘCIOKROTNA przebitka, jesli tak to chcemy liczyć).
Skwierzyna od Mogilna - wedle Google Map - to około 200 km.
9 000 zł na 200 km.
45 zł podniesienia wartości na każdym kilometrze!
....a gdyby go tak zabrać na wycieczkę - np. gdzieś w Bieszczady ...?....
(czemu akurat w Bieszczady ? Bo z Mogilna - to chyba już nigdzie dalej nie będzie)
