Kaczka zarejestrowana !

Temat zamknięty - dziękuje wszystkim za porady i wsparcie.
Oczywiście nawet w wydziale komunikacji była zabawa - okazało się, że w tłumaczeniu duńskiego dowodu jest wpisany inny numer rejestracyjny niż w oryginale.
A w dokumentach są trzy (!) różne numery nadwozia/podwozia: jeden z tabliczki znamionowej spisany przez diagnostę (17 znaków); drugi z dowodu duńskiego (15 znaków, bez dwóch pierwszych liter); trzeci z urzędu celnego z akcyzy (17 znaków, ale błędnie wpisana druga litera)

Pani dała mi wybrać jaki chce numer, ale w całym urzędzie było tylko ostatnie 10 tablic i czekali na nową dostawę. Numerki oczywiście przebrane - jedyny jaki miał sens

to 9
1984 czyli z rokiem produkcji mojej kaczki

No i po 6 miesiącach kaczka jest legalnie oblachowana
