Galeria

[Noel]

Kubusiu, zapomniałeś założyć małe okienka z tyłu, zawiasy od przednich drzwi dałeś nie z tej strony, migacze poszły do góry, a te zderzaki jakieś dziwne. Przy malowaniu pewnikiem poprawisz wszystko.

Krakowska kaczuszka w podobnym malowaniu: http://pleban.flog.pl/wpis/3648640/citroen-2cv  Z napisu na drzwiach wynika, ze stacjonuje na ulicy Józefa 25. Obok lokalu, który reklamuje.

[kuba-s]

Ten samochód to prawdziwy kameleon
Kubo- a co to za patent z tymi grubymi gąbkami przyklejonymi po wewnętrznej stronie maski?

To patenty wyciszające. Maska kaczki ma konstrukcje b ardzo zblirzoną dfo muszli koncertowej w której pasażerowie siedzą na miejscu widowni, czyli tym, gdzie wszystko najlepiej słychać.
Poprzeczki nacięte miały zakłócać to i służa mniej wiecej temu samemu co piramidki, kóree mamn pod maską dziś. Takie studyjne.

[Noel]

Ten samochód to prawdziwy kameleon
Kubo- a co to za patent z tymi grubymi gąbkami przyklejonymi po wewnętrznej stronie maski?

To patenty wyciszające. Maska kaczki ma konstrukcje bardzo zbliżoną do muszli koncertowej w której pasażerowie siedzą na miejscu widowni, czyli tym, gdzie wszystko najlepiej słychać.
Poprzeczki nacięte miały zakłócać to i służą mniej więcej temu samemu co piramidki, które mam pod maską dziś. Takie studyjne.

Możesz pokazać to rozwiązanie, które masz teraz?

  Od galerii, poprzez przegląd archiwalnej prasy i malowanie kaczuszki, aż do wyciszenia, a wszystko to w jednym wątku.  Nasze forum jest niepowtarzalne.

[kuba-s]

Na razie nie pokazuję, bo jeszcze nie jest gotowy.

[Noel]

Na razie nie pokazuję, bo jeszcze nie jest gotowy.

Skazujesz nas zatem na udział w koncercie na dwa cylindry. 

[kuba-s]

Kubusiu, zapomniałeś założyć małe okienka z tyłu, zawiasy od przednich drzwi dałeś nie z tej strony, migacze poszły do góry, a te zderzaki jakieś dziwne. Przy malowaniu pewnikiem poprawisz wszystko.

Krakowska kaczuszka w podobnym malowaniu: http://pleban.flog.pl/wpis/3648640/citroen-2cv  Z napisu na drzwiach wynika, ze stacjonuje na ulicy Józefa 25. Obok lokalu, który reklamuje.

Dziś pod wpływem pewnej sugestii zastanowiłam się i całkiem poważnie odpowiadam:
Noelu, moja kaczka przezyła większość swego życia w PRL i wielu, doprawdy wielu ludzi ulepszało ją zarówno w tamtych latach jaki i później.
Między innymi folder o którym mówiliśmy oraz inne materiały na podstawie których pracuję od kilku lat pomagają mi w przywróceniu powolnym kaczki do specyfikacji fabrycznej. I jestem juz blisko.

[kuba-s]

A że odeszliśmy od tematu galerii trochę za daleko wrzucam kolejną archiwalną fotkę

[Noel]

Kubusiu, zapomniałeś założyć małe okienka z tyłu, zawiasy od przednich drzwi dałeś nie z tej strony, migacze poszły do góry, a te zderzaki jakieś dziwne. Przy malowaniu pewnikiem poprawisz wszystko.

Krakowska kaczuszka w podobnym malowaniu: http://pleban.flog.pl/wpis/3648640/citroen-2cv  Z napisu na drzwiach wynika, ze stacjonuje na ulicy Józefa 25. Obok lokalu, który reklamuje.

Dziś pod wpływem pewnej sugestii zastanowiłam się i całkiem poważnie odpowiadam:
Noelu, moja kaczka przeżyła większość swego życia w PRL i wielu, doprawdy wielu ludzi ulepszało ją zarówno w tamtych latach jaki i później.
Między innymi folder o którym mówiliśmy oraz inne materiały na podstawie których pracuję od kilku lat pomagają mi w przywróceniu powolnym kaczki do specyfikacji fabrycznej. I jestem już blisko.

Tak. Zgadzam się z Tobą Kubo. Przeróbki z epoki stają się częścią historii. Nie raz pisałem o tym na forum poprzedniej edycji. Auta utrzymywano w sprawności wszelkimi sposobami przez długie lata. Części brakowało szczególnie do aut zachodnich. Były potwornie drogie i kłopotliwe do sprowadzenia. Korzystano z tego, co było pod ręką. To były inne czasy. Wielu właścicieli miało prawdziwe magazyny z częściami zamiennymi w garażach. Przez wiele lat przydawały się one (i przydają) już przy renowacji klasyków.  Ja sam poprawiłem moją kaczuszkę wstawiając aluminiową atrapę z początku lat 60. Nie zakładałem prostokątnych reflektorów. Mój wpis był żartem, takim trochę ciężkim, jak to u mnie.  A kaczuszki lubią najróżniejsze pomysły. 

[Noel]

A że odeszliśmy od tematu galerii trochę za daleko wrzucam kolejną archiwalną fotkę

Proszę o szczyptę opisu do zdjęcia. To zdjęcie wykonane po wprowadzeniu w 2000 roku białych tablic. Moje wakacyjne zdjęcie znacznie nowsze.

[Noel]

Czarna kaczuszka. Lublin. 1976? 

[futro]

Na szczęście lawendowa już jest u mnie 

[Noel]

Na szczęście lawendowa już jest u mnie 

[kuba-s]

Zima znów atakuje, więc przypominam letnie kaczkowe klimaty.
Jest to fotka z wizyty w Polsce francuskiego miłośnika 2Cv, podróznika i rysownika, często rysującego żartobliwe rysuknki z kaczką, Vincenta Hardego.
Wino oczywiście francuskie, pejzaż polski

[Noel]

Kubo, opowiedz coś o swoim gościu. Pokaż jakąś Jego pracę. 

P.S. Czy na zdjęciach to badania paliwa? Gangsterzy i filantropi!

[petercvw]

Nie, chłopcy w spadku dostali dwururkę od wujka Sama i chcą trochę oko potrenować  .