Halo halo!
Po długiej przerwie melduję się ponownie....
Moja kochana Kaczka jest wybudzona i nadzwyczaj sprawna..

Mam mały problem z maską - lakier niestety zaczął pękac.. - pojawiły się pajączki...brzydkie, nie wiem dlaczego, nie znam się..
może szpachla, może źle położony....?
Oprócz tego oczywiscie "zawias" - lakier pęka i widac rdzę...
Ale co tam.... jest cudownie, po zimie... - co za frajda!!!
nawet da się jeździc po miescie...he he - ustępują i są mili...niewiarygodne - za każdym razem się dziwię:)