Buja i buja... |
||
2cvclub › TECHNIKA KACZKOWA › SOS ! › Buja i buja... | ||
|
Dodany: 2013-05-13, 21:16:13
Wymieniłem amortyzatory z przodu na ”nowe”, tzn używane, ale takie, które chodziły bardzo sztywno. We dwóch chłopa (2x70kg, no ale jednak..) mieliśmy ciężko je ruszyć ręcznie.
|
|
|
Dodany: 2013-05-13, 21:23:40
Już kiedyś wałkowaliśmy ten temat. Ale nie za bardzo pamiętam - w jakim dziale.. :/
|
|
|
Dodany: 2013-05-13, 21:25:18
To, że ciężko je było ruszyć ”we dwa chłopa” nie znaczy o ich sprawności. Podjedź na stację diagnostyczną i za maks. 20PLN sprawdzą Ci skuteczność owych. Nie kupiłbym używanych amortyzatorów, tarcz hamulcowych, etc. Wyrzucone pieniądze w błoto, bo zawsze się okaże, że są do niczego.
|
|
|
Dodany: 2013-05-13, 21:33:47
futro Podjedź na stację diagnostyczną i za maks. 20PLN sprawdzą Ci skuteczność owych. Eeee tam... Przy poziomych amortyzatorach - głupieją wszystkie (przynajmniej te, na których ja bywałem) ścieżki diagnostyczne ! ![]() Już parę razy słyszałem o sytuacjach, kiedy diagności nie chcieli ”przepuścić” amortyzatorów... NOWIUTKICH, świeżutko założonych! |
|
|
Dodany: 2013-05-13, 21:39:09
O, właśnie miałem to pisać :) Ja byłem na przeglądzie wprawdzie jeszcze ze starymi amortyzatorami, ale gość widać mocno zgłupiał i nie chciał podbić przeglądu, biadolił coś, że mi to zaraz poodpada, albo przewrócę się na rondzie
Ostatnio edytowany przez: woycieh, 2013-05-13 21:54:24
|
|
|
Dodany: 2013-05-14, 08:15:55
Dziwne. U mnie na ścieżce amory wyszły wzorowo, ale mam nowe Monroe.
|
|
|
Dodany: 2013-05-14, 08:35:00
futro Dziwne. U mnie na ścieżce amory wyszły wzorowo, ale mam nowe Monroe. No i to jest to - u jednych nowe amory wychodzą u diagnosty wzorowo a u innych nie. Z pewnością na wynik poważny wpływ w kaczkach ma ciśnienie w oponach. Zalecane fabryczne 1,4 w przednich kołach zawsze wydawało mi się za mało. |
|
|
Dodany: 2013-05-14, 08:47:22
arekban futro Dziwne. U mnie na ścieżce amory wyszły wzorowo, ale mam nowe Monroe. No i to jest to - u jednych nowe amory wychodzą u diagnosty wzorowo a u innych nie. Z pewnością na wynik poważny wpływ w kaczkach ma ciśnienie w oponach. Zalecane fabryczne 1,4 w przednich kołach zawsze wydawało mi się za mało. Na przód daję 1,8, chociaż naklejka na drzwiach zaleca 1,4. 1,4 to zdecydowanie za mało. |
|
|
Dodany: 2013-05-15, 09:59:24
No i mam oszczędność na niepewnych częściach... Amortyzatory chodzą leciutko, jedną ręką praktycznie. Widocznie przed założeniem były zapieczone, a pod ciężarem auta się wyrobiły. Ostatecznie muszę kupić nowe, no ewentualnie używane, ale 100% pewne :)
|
|
|
Dodany: 2013-05-15, 10:25:53
Bezpieczeństwo i ekonomia podpowiada że używanych części zawieszenia i hamulców nie warto kupować... Chyba że są to części nie zużywające się.
|
|
Liczba wyświetleń: 591
Oglądasz posty
1-10
z 11
|
||