Moja Nowa Kaczka

Kuba! Musisz być w Lublinie we wrześniu i to kaczką! Dałeś słowo Jakbyś przyjechał czymś innym to... Nie wiem jeszcze co, nie myślę. Na pewno się uda.

Spokojnie, spokojnie, jak widzicie pracuję
teraz to już zleży tylko od moich rąk

Czyżby w Lublinie szykowało się WRZEŚNIOWE WIETRZENIE DACHÓW, bo chyba nie ZAMKNIĘCIE DACHÓW NA ZAMKNIĘCIE SEZONU.
Kuba na pewno się ci uda my trzymamy kciuki.

No ba. Nie dość, że się szykuje to pracujemy wszyscy usilnieżeby było zwyjątkowe.
I spore.
Trzeba porwać ducha w narodzie a skoro duch aktywności przendiósł się do Lublina trzeba za nim jechać i ciągnąć tęgą przyjamniść

Co to za wajcha na ”desce rozdzielczej”?

Ty to samo masz pod półką z czerwonbym łepkiem, to regulacja nawiewu góra-dół

Kuba, to co zobaczyłem na zdjęciach przypomina .....Kaczkę
Gratulacje , Trzymam kciuki

dziś pierwsze dwoje drzwi

Widzę że kaczuszka będzie dwukolorowa a nawet trzy ;)

Nie planowałem tego, tak samo wychodzi....
Ale mi tak wychodzi nejlepiej, że patrzę i robię to co mi w duszy zagra