Moja AK400Żmudna droga do perfekcji... |
||||
2cvclub › 2CV FILMY - FOTKI - GA... › Nasze ”kaczki” › Moja AK400 | ||||
|
Ostatnio edytowany przez: futro, 2013-05-08 14:44:48
|
![]() |
(rozmiar: 139.9 KB, pobrań: 46) | Pobierz |
---|
Gdzie tam do końca? Najważniejsze dla mnie, to żeby samochód był sprawny technicznie i tym jestem obecnie zajęty. Samochód już w miarę na chodzie, teraz czas na hamulce. Blacha zostaje na koniec, bo pochłonie pewnie trochę więcej środków finansowych. Na dodatek teraz słabo u mnie z czasem, bo rodzina się powiększyła i są inne priorytety Ale powoli do celu...
Pozazdrościłem Ci tylu modeli, że postanowiłem sprawić sobie kilka. Wprawdzie posiadałem już skromną kolekcję, ale kaczuszkę miałem tylko jedną ( nie licząc drewnianej,która jest Jasia).
Mam jeszcze Maisto 1:18 kurołapa. Jest w drodze do mnie znaczy się. Jak przybędzie to pokażę. Ktoś ciągle podbijał jego cenę- Noel to nie Ty?
Jacko, przekopując forum znqalazłem namacalny dowód, że twoja ”furgonka” żyła w zbiorowej pamięci od bardzo dawna:
http://2cvclub.frix.pl/post/238748/kopalnia-wiedzy-o-2cv-w-polsce
Jako, że ostatnio pojawiły się głosy powątpiewania w wyprostowanie dokumentów furgonki, postanowiłem to sprawdzić dokładnie u źródła.
Uzbrojony w dowód rejestracyjny oraz zdjęcia samochodu i tabliczki znamionowej wybrałem się do Wydziału Komunikacji. Po rozmowie z Panią naczelnik WK piszę jak sprawa wygląda:
Okazuje się, że sprawa jest dość popularna. Często zdarzają się sytuacje, że w dowodach brakuje danych lub są one sprzeczne z rzeczywistością. Uroki PRLu ;)
Rozwiązanie jest banalnie proste i wbrew panującym opiniom nie jest wcale kosztowne. Należy się wybrać na stację diagnostyczną i poprosić o zaświadczenie o uzupełnienie danych.
Postanowiłem, że też tak uczynię i wybrałem się na stację.
Pogadałem z diagnostą i oto co następuje:
a) jeżeli tabliczka znamionowa jest czytelna i są na niej wszystkie dane, diagnosta po prostu je spisuje i wydaje zaświadczenie - koszt 100PLN. W przypadku furgonki wszystko jest proste, gdyż tabliczka jest z wszystkimi danymi (marka i model są wpisane jako Citroen AK, dopuszczalne masy też są na tabliczce). Po numerze z tabliczki silnika sprawdził sobie w necie pojemność. Tak więc przy rejestracji furgonka może zostać zarejestrowana jako Citroen AK400, 4-ro miejscowy, poj. 602.
b) jeżeli tabliczka jest nieczytelna, brak na niej danych lub niezgodna z dowodem, wtedy trzeba wystąpić o opinię do rzeczoznawcy (tu koszt rzeczoznawcy) i wrócić po zaświadczenie do diagnosty (j.w. 100PLN)