Witam serdecznie - doradzcie jaka Kaczuche kupic

Podeslal mi kilka zdjec, ale nie wiem za bardzo jak je zalaczyc. Bylbym wdzieczny, abyscie na nie zerkneli.
Ikonka ”obrazek” chce adres url..., a ja zdjecia ma na dysku.

To możesz załączyć zdjęcia do postu, i wtedy znawcy modelu na pewno ci pomogą

Mam nadzieje, ze zadziala. Zalaczam do posta zdjecia. Prosze o Wasze subiektywne opinie.

Kalie drogi nasz kolego.Filozofii z Dianką nie ma za wiele.Zdjęcia motoru które podesłałeś nie wiele mówią poza tym,że:wymieniona była cewka zapłonowa i jeden przewód zapłonowy do cylindra oraz akumulator.Kolanka gumowe na gaźnik i na obudowę wiatraka raczej szczelne.Silnik wygląda raczej na zakurzony niż skąpany w swoich wydzielinach.Trudno jest cokolwiek o nim powiedzieć.Ja natomiast chciałbym widzieć jak wygląda rama od spodu(miejsce mocowania wahaczy),podłoga od środka,jej panel przedni pod dywanikami(jest tam jakiś chyba wstawiony element),dwa miejsca styku podłogi bagażnika z ramą(tam gdzie umiejscowiony jest zapas-koło),podszybie przednie z zawiasem przedniej maski,skosy tylne łączące się z panelem tylnym,drzwi od dołu od wewnętrznej strony,oraz uszczelka okienna w drzwiach a raczej czy są widoczne pod nią ślady rdzy.Po wymianę cewki i przewodu oraz akumulatora mogę jedynie domniemać,że właściciel aby sprzedać auto WIE,że musi je kupujący uruchomić i się przejechać,więc zainwestował troszkę w zapłon.Dianka chyba stała dłuższy czas.Jak dla mnie cena za autko dobra,choć Diana na fotkach wygląda na zmęczoną życiem.Cena nawet za Diankę ”do jazdy” chyba mimo wszystko powinna być wyższa,co nie znaczy,że tą jeszcze nie pośmigasz.Jakby nie było ją w przyszłości czeka kapitalka o ile ktoś odda jej swoje...serce Ale to już inna historia.

dziekuje bardzo za cene randy. w sobote postaram sie tam pojechac i ogladnac. zwroce szczegolna uwage na miejsca ktore wymieniles. Na chodzie powinna byc, bo w lipcu przeszla przeglad techniczny, ktory we fr jest wazny 2 lata.

Dopiero dzisiaj udalo mi sie dodzwonic do babki od tej Dajanki i niestety juz ja sprzedala. Coz, szukam dalej...

Poszukiwan ciag dalszy.
Teraz mam na oku cos takiego: http://www.leboncoin.fr/voitures/516711402.htm .
Jak widac, od gory jest dosyc podrdzewiala. Dzisiaj wieczorem bede dzwonil wypytac o szczegoly.

Od góry i od dołu jest dosyc mocno podrdzewiała. Wcześniejsza była o niebo lepsza w tej raczej trzeba brac sie pilnie za robotę. I nie wiadomo jak prezentuje się rama. Mi osobiście wizualnie nie przypadła do gustu.

Rozmawialem z tym gosciem. Stan wewnetrzny jest taki sobie. Nie ma waznego przegladu technicznego.

Znalazlem jednak cos innego:
http://www.leboncoin.fr/voitures/535714983.htm
Poki co to sprawa aktualna. Podobno stan bdb. Wazny przeglad.
Podeslal mi wiecej zdjec.
Poprosilem o bardziej szczegolowe i czekam.
Minusem jest odleglosc, bo mam do niej jakies 300km. Jest 10 lat starsza od tej wczesniejszej i ma wiekszy przebieg.

Śliczna Dianka. W super kolorze. Pięknie pasująca tapicera i dach. Oczywiście jak w każdym 2CV koniecznie trzeba sprawdzić ramę. Ale jak dla mnie, to chyba najlepszy pojazd jaki nam prezentowałeś :)

O ta mi się podoba dużo bardziej, wydaje się że człowiek i troche blacharką i lakierem się zajął (nan nadzieje że nie tylko do podpicowania) silniczek wygląda fajnie i adekwatnie do rocznika. Ze zdjęc wygląda OK i może nawet pośmigać będzie można. Ale to chyba trzeba zobaczyć na żywo i oczywiście jak rama i jak wygląda od dołu :)