Tylne pasy bezpieczenstwa

Witam,
Czy ktos z Was montowal samodzielne tylne pasy bezpieczenstwa?
Chce je zalozyc jak najsybciej, bo dzieciaki nie moga sie doczekac dluzszej wycieczki ”nowym” autem :-)
Znalazlem ogloszenie:
http://www.leboncoin.fr/equipement_auto/547196530.htm?ca=10_s
Jak widac, z przodu sa bezwladnosciowe, a na tyl dwupunktowe. To wystarczy.
Z tym przodem to sie zastanowie, czy zastepowac oryginaly starego typu.
Chodzi mi o montaz tych z tylu.
W podlodze sa otwory z plastikowymi zaslepkami, ale jak zauwazylem z przodu, w tych otworach musza byc takie jakby metalowe tuleje, bo przeciez cienka blacha podlogi nie wytrzymalaby naprezen.

Jak to jest faktycznie zrobione? Da sie zamonowac te pasy z tylu?

Tylne pasy kupujesz i tylko przykręcasz jeśli masz fabryczne otwory na pasy. Pamiętaj o odpowiednich śrubach. Warto też sprawdzić solidność mocowania tylnych pasów - szczególnie tych przy błotnikach bo mocowanie z czasem korodują i mogą się wyrwać.

Przednie mają tuleje raczej nie z powodu wzmocnienia ale są to tuleje dystansowe.

Odnośnie mocowania fotelika na tylnym siedzeniu tylko pasem biodrowym - są z tym problemy w niektórych fotelikach. Moje dzieciaki czasami też rozciągają pas biodrowy i nici z bezpieczeństwa.
Sam zastanawiałem się czy nie da się zamontować z tyłu pasa biodrowego ale bezwładnościowego bo zamocowanie pasa bezwładnościowego trzy punktowego raczej odpada (nie ma gdzie zamocować górnego mocowania)

Dziekuje bardzo za szybka odpowiedz.
Mysle, ze chodzi o takie sruby:
Sruby do pasow bezpieczenstwa.
Na szczescie te miejsca nie maja nawet sladu korozji.
Otwory widzialem w podlodze, musze sie przygladnac, czy sa tez takie w blotnikach.
Czy sa to te miejsca na pasy z tylu? Czy mam szukac dalej?
Wolalbym na razie nie odklejac filcu z nadkola.
Kolejne pytanie - czy takie wykonczenie filcem jest oryginalne, czy brakuje tam jakiejs np. plastikowej obudowy w kolorze tapicerki?

U mnie wykończenie filcowe wyglądało identycznie bez dodatkowych plastikowych elementow. Obecnie filc poszedł do kosza, bo przy remoncie budy nie było co z niego zbierać, więc czeka mnie wyklejanka od środka ;)

Jeżeli chodzi o pasy to powinna być tam specjalna wzmacniana blacha, wygięta w kształcie nadkola z gwintem. Ja przy remoncie wymieniłem je i dokupiłem pasy biodrowe, pasowało bez problemu. A najważniejsze jest aby ta blach nie była skorodowana.

Wygląda na to że masz gotowe auto do zamontowania pasów. Sprawdź czy w tych otworach pod fotelem tylnym masz nagwintowane tuleje. Podobnie sprawdź czy są wzmocnienia ze wspawaną nakrętką od strony błotników - możesz je zobaczyć od strony nadkoli.
Powinno to być takie blaszysko.

Przy okazji znalazłem fotke przeróbki tylnych pasów na 3 punktowe. Pewnie przy remoncie wstawił tam ktoś solidna blaszkę jako wzmocnienie.

Pasy oczywiscie juz dawno zainstalowane. Moze te zdjecia nie porywaja, ale i tak je zamieszcze :-)
Dalem z tylu foteliki dzieciakom, ale wydaje mi sie, ze przy dwupunktowych pasach nie ma to sensu.

Czy ktoś z Was wozi dzieciaki w 2cv ???
Muszę wymienić tylne pasy bezpieczeństwa. Seryjne nie zdają egzaminu. Co chwilę dzieciaki w fotelach mają je wyciągnięte i latają sobie luźno.

Znalazłem producenta polskich , nie drogich, dobrych pasów wszelkiego rodzaju z homologacją.

Myslę nad trzema rozwiązaniami:
-kupić dwa pasy biodrowe ze zwijaczem i zamontować je w oryginalne mocowanie. Minus jest taki że mało jaki fotelik dla dzieci jest przystosowany tylko do pasa biodrowego :(
- kupić pasy 3 punktowe ze zwijaczem ale tylne mocowania w 2cv kompletnie nie nadają się do takich rozwiązań. Nie ma gdzie umieścić zwijacza , mysiałby być gdzieś na dole w bagażniku. Nie ma do niego mocowania. Do tego jak zamontować górny punkt mocowania pasa ???
- kupić pasy 3 punktowe statyczne i dorobić tylko górny punkt mocowania pasa jak na fotce. Niestety trzeba spawać mocowanie a blaszki u góry budki są bardzo wiotkie.

Myślał ktoś na ten temat ? Idzcie do swojej kaczki i popatrzcie... Dla mnie bezpieczeństwo dzieciaków to priorytet !
Jestem w czarnej d....

P.S. Coraz mocniej myślę nad większym oldtimerem na minimum 6 osób... ale co ...? Citroenów w ”normalnej cenie” brak :(