Citroen Evasion / Jumpy

Czy ktoś użytkował/miał styczność z tymi modelami? Interesują mnie raczej starsze roczniki, max. do 2000, z silnikami diesla. Może ktoś jeździł bliźniaczymi autami, peugeotem 806/expertem, fiatem ulysse/scudo, albo lancia zeta? Noszę się pomału z zamiarem kupna czegoś tego typu, chciałbym poznać opinie użytkowników (te w necie są bardzo pochlebne). Moje obecne auto jest jednak zbyt małe, a evasion wydaje się mieć wszystko czego potrzebuje - czyli komfort auta rodzinnego, połaczony z dużą przestrzenią ladunkową, a to wszystko przy stosunkowo niskich kosztach eksploatacyjnych.

Żadnym nie jeździłem, chociaż też się przymierzaliśmy do zakupu ale z diesli, które tam pakowali znam sam silnik 2.1TD (z XMa i Xantii). Kawał porządnego silnika. 400 czy 500tys.km jest jak najbardziej osiągalny, a i dalej będzie jeździł. Te silniki przeżywają XMy, tak jak 1.9D przeżywało BXy i trafiało do jakiś ciągników i innych rolniczych samoróbek.
W Evasionie, z racji roczników, na pewno silnik będzie na pompie wtryskowej Lucas, która o ile działa i nie cieknie to jest dobrze, ale jak cieknie albo nie działa, to jest bardzo źle (Szczególnie, gdy cieknie przy kole pasowym i ropa zamoczy pasek rozrządu. Chyba nie muszę pisać jak to się kończy). Na szczęście, zawsze można przeprowadzić zmianę na starego, porządnego Boscha np. z XMa jedynki, uprzednio zregenerowanego i jeździć aż koła odpadną. Ta pompa Lucas to największa i w sumie jedyna poważna fabryczna wada tego silnika. No może jeszcze tylko ważne jest, żeby rozrząd składał ktoś, kto poświęci pięć minut na zrozumienie działania napinacza a nie składa na pałę, bo może się to szybko zemścić śmiercią tej jednostki (da się wskrzesić, ale i tak kupa roboty).
Mocy ma wystarczająco a przy tym spalanie ma bardzo rozsądne.
To tylko tak odnośnie 2.1TD. Nie znam osobiście ani 2.0HDI ani 1.9JTD. Kiedyś orientowałem się w temacie Evasion/806/Zeta/Ulysse i wychodziło na to, że każdy z dostępnych silników diesla miał swoje małe wady ale ogólnie wszystkie były dobre.

Jak już to szukaj Peugeota 806 lub 807 z silnikiem 2.2HDI.
Są bardzo oszczędne i świetnie się sprawują.
Od roku jeżdżę Peugeotem 406 2.0 HDI.
Byłem nim 3 razy we Francji zawsze w cztery osoby z bagażem( Kombi zapakowane pod dach),
średnie spalanie z trasy ok 5 L/100 ,
po Francji w masywie centralnym ok 7,5 L Góry bod 400 do 1100 m

White Duck, dzięki za cenna informację, nie wiedziałem o tej felernej pompie, będę na pewno zwracał na to uwagę. Silniki poza tym chyba faktycznie nie do zdarcia, to są motory XUD9 (1,9td) i XUD11 (2.1td), czyli absolutnie najbardziej idiotoodporne jednostki. Miałem krótko C15, tam też był XUD i gdyby nie to, że buda zgniła w mgnieniu oka, to pewnie jeździłby nim jeszcze mój syn
HDI o którym mówi Rumcajs występuje też chyba w evasionie, bo z tego co wiem, to wszystkie eurovany miały dokładnie te same silniki (XUD, a potem nowsze DW, po 2000r. bodajże), tyle że każdy producent oznaczał je po swojemu, hdi, jtd itd. No, ale hdi/jtd w moim wypadku raczej odpada, ze względu na $ - te nowsze modele to min. 7-8tys zł.
Jestem już prawie 100% zdecydowany na to auto, to już raczej tylko kwestia czasu kiedy go kupię. Silniki nie do zarżnięcia, bardzo pojemne i komfortowe autko, niskie koszty i na dodatek są to budy chyba robione w ocynku. Jeśli się mylę, to proszę o poprawienie.
Ktoś jeszcze dorzuci jakieś ciekawe info, szczególnie na co zwracać uwagę przy kupnie? :)