Witam wszystkich

Witaj
wszystko jasne ...
biała kaczuszka która pojawiała się na allegro przywieziona z Danii...
myślę że bardzo dobry zakup no i świetna cena POWODZENIA W REMONCIE

Tak jest znamy ją z ze zdięć, anweet niedawno dyskusję sprowokowała, ”dlaczego tak długo stoi nie kupiona”.

Cena była niewątpliwie kuszaca,ale jak to w życiu bywa coś za coś czyli nie ma nic za darmo.Ona tylko na zdjeciach wyglada kuszaco tak naprawdę jest mocno zgnita wlącznie z ramą.Jak wszystko podliczyć,wiele elementów blacharskich nowych to wyjdzie grubo ponad 10tyś.Oczywiście nie licząc robocizny ale to w moim przypadku koszta własne.Dlaczego dlugo stała nie wiem sprzedający mówił,że dużo ludzi dzwoniło,ale chyba tylko ja się pojawiłem ,aby ją obejżeć.
Niewątpliwie jej atutem jest to,że jest kompletna,chyba nigdy nie spawana,niebita,jest mechanicznie sprawna,odpala,jedzie z dokumentami,numery sie zgadzają.A reszta należy juz do mnie jak dalej potoczę się jej losy.Narazie planuję kompletowac do niej blachy-dopiero jak zbiore co trzeba to zabiore się za odbudowe.Musi poczekać na swoją kolejkę bo aktualnie odbudowuję Moskwicza 408 z 1967r.