KAC t-shirt Czerwińsk 2010

Nie wiem jak u PITKOMANIAKÓW ale u kaczkowców koszulki i gadżety robi się po to
na każdy zlot żeby właśnie były unikatowe i żeby, wyróżniały się spośród innych użytkowników kaczek.
To ma być koszulka zlotowa a nie klubowa i nie ma służyć do wystąpień
i reprezentacji klubu ale ma być pamiątką i potwierdzeniem uczestnictwa w zlocie.

Koszulki muszą być porządne ze sklepu a nie od chińczyka, przezroczyste szmatki.

Witam.I właśnie w tym momencie przemówił kobiecy rozsądek .Jestem dwoma ręcami za nigdy na Kobiecej intujicji sie nie zawiodłem Proszę uwierzcie Kobietom.

Nie namawiam Was do żadnych zmian, nawet nie śmiałbym tego robić.
Idea koszulki z każdego zlotu, jest ciekawa, macie wtedy wyjątkowe pamiątki z każdego takiego spotkania
( ja zbieram kufle do piwa , z karczm piwnych na których byłem, te 9 kufli jest dla mnie również cenne)
Co do koszulki , to moja koszulka kosztowała mnie około 70zł. Nadruk mam zrobiony z tej grubszej, a zarazem droższej ”wprasowanki” . Ubieram ją tylko na spot i jest ona dla mnie czymś wyjątkowym.

adames , jak zbierasz kufle jak poszukam za 30 lat trochę ich się uzbierało-jażę jak mówisz o karczmach to musisz mieć coś wspólnego z Miedzią.Też w okresie przejściowym byłem na Rudnej w Polkowicach .Pozdrawiam kopidoła - jak się mylę to mnie wyprostuj.Pozdrawiam.

ma2cv
Blisko blisko, ale ja niestety nie jestem ”krecikiem’ i nie kopię pod ziemią.
Jestem hutnikiem w Hucie Miedzi ”Legnica”
Kufle zbieram, ale tylko z karczm , na których osobiście byłem, inaczej nie byłyby dla mnie tak cenne.

Bez obrazy już teraz wiem kogo stać na PT.Ja jestem tym co na na górze siedzi i miałem PI-tka tylko nie było mnie stać na niego przeliczyłem zamiary na możliwości.Odnośnie Kufli cenię ludzi za to co dostają a nie kupują na A....o.Pełen Szacun !

Kupno pitka to wydatek do przełknięcia. Za szacun, dziękuję, ale to Wam się on bardziej należy za to, że pasją Waszą jest to co robicie. Być miłośnikiem kaczek, i dbanie o ich stan jest nie lada wyzwaniem.
Podziwiam Was