po malutku zaczynam...

Może ktoś wie po co to...? Te czarne rączki

Też się zastanawiam,moze po to,by te zapinki nie dyndały

To oh shit handle. Tylko dlaczego dla kierowcy też?

Tak Drogi Noelu kierowca powinien zachować spokój do samego końca. Taka rączka jest mu całkowicie niepotrzebna.
Bardzo podobała mi się także sugestia Herbiego. W połączeniu mniej więcej wychodzi tak:
Pasażer ma pełne spodnie a kierowcy już żadna zapinka nie dynda.

Moi młodzi mówią, że są to ”trzymaki do jazdy na Papieża” ;)

A oto ekstremalna jazda na Papieża w wykonaniu naszych kolegów:

Fajnie się chłopaki bawią !!

Taka nasza rola prostych mechaników i warsztatowców - zapierać dech w piersiach ...Drogi Noelu
Nie jest to droga wolna od przeszkód lecz w myśl zasady co nas nie zabije to...
Lecz bez przesady. Muszę się poskarżyć na swoich lakierników.
- wyprostowali i ładnie zamalowali w przednich drzwiach specjalne wytłoczenie na zaczep okna. Będę musiał nauczyć się żyć bez tego bo nie mam już czasu na reklamacje. Będę musiał nad tym popracować aby osiągnąć efekt samozamykania po popchnięciu szybki
- nakitowali jakiejś masy w dolne rynienki do uszczelek drzwi. Uszczelka nie wchodziła i musiałem wypiłować wiertłem dentystycznym nowy profil pod uszczelkę, którą wkleiłem na klej karoseryjny. Uszczelka zostanie tam już na forever. Reszta poszła zadziwiająco gładko - błotniki przednie oraz drzwi pasują książkowo. Obawiałem się że będą problemy w końcu to nowa rama, nowy spód budki i mogłem naciągnąć gdzieś po parę centymetrów....
Czeka mnie jeszcze rzeźba z zabudowaniem głośników. Na razie mam koncepcję wylepić wnętrze pianką aby całkowicie zginęły w niej płaskie głośniki.

Robert, brawo za ”piegi” na zatrzaskach reflektorów (fotka Sam_0232).
Mówię poważnie!
Cieszą się, że masz cokolwiek, co nie wygląda jak z katalogu!
(oprócz lewarka, oczywiście!) ;-)

A wiesz ile mnie to kosztowało nieprzespanych nocy...W końcu się zdecydowałem - żadnych galwanizacji! Po mału staję się purystą lecz muszę się jeszcze wiele uczyć a na tym forum uczę się od najlepszych.