Sklep - www.2cv-shop.pl w nowej odsłonie.

Witam wszystkich bardzo gorąco i serdecznie.Jak już wiecie sklep 2cv-shop.pl został sprzedany.Jestem jego nowym właścicielem i chciałbym przedstawić wszystkim kaczkowiczom i nie tylko moją osobę. Nazywam się Moliński Mirosław i mam 41 lat pochodzę z Obornik (koło Poznania). Zawodowo zajmuję się między innymi mechaniką samochodową .Posiadam warsztat samochodowy w którym przyszły na świat a raczej zmartwychwstały dwa moim zdaniem piękne kaczątka.Moja przygoda z Citroenem 2cv zaczęła się jakieś 5 lat temu.Na chwilę obecną jestem posiadaczem sporego stadka kaczuszek i DS-ów i nie tylko.Należę do Klubu Citroena z Poznania oraz Syren i Warszaw z Nekli.Jako nowy właściciel sklepu 2cv-shop mam nadzieję ,że godnie zastąpię kolegę Łukasza, który dotychczas prowadził sklep. Korzystając z okazji chciałbym podziękować Łukaszowi w imieniu swoim i chyba nie tylko za dotychczasową pracę ,trud i poświęcenie w tworzeniu takiego sklepu. Chciałbym również wszystkich gorąco zaprosić do współpracy.Jeżeli macie jakieś uwagi, sugestie ,opinie proszę kierować je na adres :kontakt@2cv-shop.pl , lub telefonicznie pod nr. 506057745

Witaj Mirku, cieszę się, że jesteś w naszym gronie. Piękną masz kolekcję aut. Jeśli z taką pasją poprowadzisz sklep, to będzie korzyść dla wszystkich. Ja na pewno pozostanę klientem teraz Twojego sklepu.

Cześc Mirku.

Miło że to Ty ! :) Mam nadzieje że interes pójdzie znakomicie i będziesz na tym forum częstym bywalcem.

Jest to też dobra okazja do scalenia naszej ”grupy forumowych klepaczy” z ostro działającymi ”Poznańskimi pyrami” ;)
W końcu już za rok warto wspólnie stawić się zwartą grupą w Toruniu.

Mirku do zobaczenia za 3 tygodnie w Dymaczewie.

Łukaszu... Twoj sklep będzie naprawdę w dobrych rękach !


pozdrawiam
Arek

yyyy....... czy któraś Deesse jest do sprzedania???

Mirku, trzymam kciuki i będę cię wspierał.

Chciałbym wszystkim podziękować za te lata zaufania i współpracy. Nie zawsze było łatwo, zbudowałem coś z niczego a teraz Mirosław podniesie sklep na wyższy poziom, co mnie bardzo cieszy.

Do zobaczenia na zlotach:)

Mirku czy mógłbym kiedyś się przejechać twoim Dsem? Bo nigdy nawet nie siedziałem w DSie.

DS-y niestety nie są raczej na sprzedaż na dzień dzisiejszy,ale myślałem o zakupie jakiś DS-ów na sprzedaż.Kaczki też można posprowadzać i ogłosić w sklepie na sprzedaż.Jeżeli ktoś ma na sprzedaż kaczątko mogę je w sklepie wystawić oczywiście bez żadnej gwarancji z mojej strony.Co do tej jazdy to raczej jest to nie możliwe ponieważ auta są niezarejestrowane i do odrestaurowania.DS-y są całkowicie sprawne -jeżdżące ale od lat przechowywane w garażach a więc ich uruchamianie nie jest wskazane.Jeżeli ktoś chce DS-a to koszt to około 10000 zł.

Przyłączam się do podziękowań dla Łukasza. Wierzę że Mirek poradzi sobie z tematem nie gorzej. I chętnie prześlę kilka pomysłów na przyszłość...