2cvclub - WSZYSTKO INNE / ŚMIETNIK - Wszystko i Nic

użytkownik

T:2 P:5

Dodany: 2014-09-22, 21:46:35

Link

Witam Was bracia i siostry
Szukając dla siebie kaczuszki pojawił się problem,
będę wdzięczny za pomoc bo jestem zielony w temacie
czy wybrać na białych czy na żółtych tablicach co się bardziej opłaca?
słyszałem, że UE ma wprowadzić jakiś podatek na zabytkowe auta
pomóżcie. Liczę na fachową opinię pozdrawiam

herbi

użytkownik

T:12 P:358

Dodany: 2014-09-23, 07:39:27

Link

xdede

słyszałem, że UE ma wprowadzić jakiś podatek na zabytkowe auta

O takim podatku nie słyszałem,ale coraz głośniej się mówi o restrykcjach dla pojazdów nie spełniających norm spalin wg kategorii EURO.Nasze kaczuszki niestety nie spełniają żadnych norm spalin i może nie u nas ,ale w państwach zachodnich w niektórych miastach jest zakaz wjazdu dla takich samochodów.
Ja mam już jeden samochód na ”żółtych” a wczoraj założyłem do konserwatora zabytków komplet dokumentów na moją 2CV-kę.
Nie robię tego dla braku przeglądów technicznych,czy dla niskiego OC (za cały rok zapłacę 80zł) ale żeby ochronić samochód w razie stłuczki.Włożyłem w ten samochód kupę kasy i jeśli nie daj Boże ktoś mi wjedzie w tyłek dostane grosze z odszkodowania albo wręcz oświadczenie że naprawa ekonomicznie nie uzasadniona.Miałem taki przypadek z Fiatem 128 3p i teraz dmucham na zimne.Niestety to działa w druga stronę również,jeśli wypadek był z mojej winy to na mnie spoczywa obowiązek odbudowy samochodu do stanu z przed wypadku.
Czasem rejestracja na żółte to uchronienie starego samochodu przed złomowaniem,jeśli z braku dokumentów nie można go zarejestrować normalnie.
Decyzja należy do Ciebie.Wspomnę jeszcze ,ze nie obowiązuje już przepis wymagający zgodę konserwatora na wyjazd samochodem zabytkowego poza granice kraju.

petercvw

użytkownik

T:6 P:16

Dodany: 2014-09-23, 09:44:57

Link

Jestem przed podobnym problemem żółte czy normalne. Mój ubezpieczyciel powiedział jeśli masz opinie rzeczoznawcy że twoje auto jest kolekcjonerskie warte np. 20 - 30 tys. zł, masz rachunki zakupu części itp. to możesz i być na białych numerach. Tfu jeśli coś się zdarzy to nie mogą powiedzieć że koszt naprawy przewyższa wartość auta - masz na to gleit. Jedyny ból to jest taki że Bruksela albo nasi będą szukać kasy i dop..olą podatek za smrodka z rurki i tu pewnie kłaniają się żółtki. Ale czy to przejdzie? ile jest takich jak my w EU.

arekban

administrator

T:68 P:1256

Dodany: 2014-09-23, 10:04:33

Link

Racja Panowie.

Obawiam się jeszcze jednego. W momencie wprowadzenia jakiegokolwiek podatku ekologicznego dla starych aut mogą wejść równolegle obostrzenia dotyczące rejestracji samochodu ”na żółte”.

Dziś uzyskanie ”żółtych” nie jest to aż takie trudne. W przyszłości mogą pojawić się przepisy wymagające oprócz wieku udokumentowanie ”dużego znaczenia dla historii motoryzacji” a z tym może być różnie.

Też aktualnie mocno myślę nad żółtymi.

Dla mnie minusem ”żółtych” jest konieczność odbudowy w przypadku poważnego dzwonu z naszej winy. Nie można też znacząco ingerować w zmiany samochodu. Widzicie inne minusy ?

Ostatnio edytowany przez: arekban, 2014-09-23 10:07:08

herbi

użytkownik

T:12 P:358

Dodany: 2014-09-23, 14:05:10

Link

”Nie mozna znacząco ingerować w zmiany samochodu” - Arek co masz na mysli.Zabudowa radia badz zmiana tapicerki czy koloru to nie problem,powiadamiasz tylko o tym fakcie konserwatora.Jakie inne zmiany można wprowadzić do naszych ”kaczuszek” ?
Ja trzymam sie oryginału,nie mam nawet ”dywanów” na podłodze tylko blacha i guma .
W wypadku poważnego uszkodzenia auta można wystąpić o wykreślenie z ewidencji i zezłomowanie

xdede

użytkownik

T:2 P:5

Dodany: 2014-09-23, 14:48:59

Link

Powiem krótko wiedziałem, że się na Was nie zawiodę. Dziękuję za info. Moja wielebność jest pozytywnie wzruszona

xdede

użytkownik

T:2 P:5

Dodany: 2014-09-23, 14:53:22

Link

Reasumując ile na rok za białe a ile za żółte? bo straszny jestem materialista

herbi

użytkownik

T:12 P:358

Dodany: 2014-09-23, 18:02:41

Link

Jak mamy mówic o sprawach materialnych czyli finansowych,to wygląda to tak: Jestem zrzeszony w PZM-ocie i z tego tytułu w PZU mam dodatkową żniżkę na zabytki 70%.
Za Fiata x1/9 na ”zółtych” z silnikiem 1500 płace 130 zł OC za kaczuszkę Pani juz mi wyliczyła zapłacę 80zł. Do tego dolicz brak przeglądu to kolejne 100 zł zysku.Ale ja i tak co roku jeżdże na przegląd tak dla własnego bezpieczeństwa z tym ze widząc zabytek przepuszczają mnie przez ścieżkę diagnostyczną za friko.

Ostatnio edytowany przez: herbi, 2014-09-23 18:06:05

kryptek

użytkownik

T:93 P:1174

Dodany: 2014-09-23, 21:08:25

Link

Ale musisz być zrzeszony w PZM-ocie. Ile Cię kosztuje to zrzeszenie?
Ja niestety płacę za kaczkę na żółtych 270 zł/rok. Cena ubezpieczenia niestety bardzo zależy od miejsca zarejestrowania.

Kaczuszki się nie psują, One czasami odpoczywają.....

herbi

użytkownik

T:12 P:358

Dodany: 2014-09-23, 21:43:00

Link

kryptek

Ale musisz być zrzeszony w PZM-ocie. Ile Cię kosztuje to zrzeszenie?

Normalna składka roczna to 60zł ja mam zniżkę i płacę 30zł.Opłaca się miec więc duuuużo samochodów,bo składkę płaci sie tylko jedną rotfl

270zł to dużo .Tylko Pzu daje taka zniżkę, inni ubezpieczyciele nie zważaja na to czy żółte ,czy białe.Kiedyś szukałem ubezpieczyciela który tanio ubezpieczyłby mojego Fiata i znalazłem. Mieli znizki dla zabytków i według taryfikatora wychodziła jaks tam kwota chyba ok 150zł ale zarządzenie wewnetrzne nie pozwalało zejść z kwota ubezpieczenia poniżej 300zł,było to opłacalne dla amerykańskich wozów z dużą pojemnością silnika

Witam Was jaką wybrać kaczuszkę
2cvclub › WSZYSTKO INNE / ŚMIETNIK › Wszystko i Nic › Witam Was

xdede użytkownik T:2 P:5	Dodany: 2014-09-22, 21:46:35 Link Witam Was bracia i siostry Szukając dla siebie kaczuszki pojawił się problem, będę wdzięczny za pomoc bo jestem zielony w temacie czy wybrać na białych czy na żółtych tablicach co się bardziej opłaca? słyszałem, że UE ma wprowadzić jakiś podatek na zabytkowe auta pomóżcie. Liczę na fachową opinię pozdrawiam

herbi użytkownik T:12 P:358	Dodany: 2014-09-23, 07:39:27 Link xdede słyszałem, że UE ma wprowadzić jakiś podatek na zabytkowe auta O takim podatku nie słyszałem,ale coraz głośniej się mówi o restrykcjach dla pojazdów nie spełniających norm spalin wg kategorii EURO.Nasze kaczuszki niestety nie spełniają żadnych norm spalin i może nie u nas ,ale w państwach zachodnich w niektórych miastach jest zakaz wjazdu dla takich samochodów. Ja mam już jeden samochód na ”żółtych” a wczoraj założyłem do konserwatora zabytków komplet dokumentów na moją 2CV-kę. Nie robię tego dla braku przeglądów technicznych,czy dla niskiego OC (za cały rok zapłacę 80zł) ale żeby ochronić samochód w razie stłuczki.Włożyłem w ten samochód kupę kasy i jeśli nie daj Boże ktoś mi wjedzie w tyłek dostane grosze z odszkodowania albo wręcz oświadczenie że naprawa ekonomicznie nie uzasadniona.Miałem taki przypadek z Fiatem 128 3p i teraz dmucham na zimne.Niestety to działa w druga stronę również,jeśli wypadek był z mojej winy to na mnie spoczywa obowiązek odbudowy samochodu do stanu z przed wypadku. Czasem rejestracja na żółte to uchronienie starego samochodu przed złomowaniem,jeśli z braku dokumentów nie można go zarejestrować normalnie. Decyzja należy do Ciebie.Wspomnę jeszcze ,ze nie obowiązuje już przepis wymagający zgodę konserwatora na wyjazd samochodem zabytkowego poza granice kraju.

petercvw użytkownik T:6 P:16	Dodany: 2014-09-23, 09:44:57 Link Jestem przed podobnym problemem żółte czy normalne. Mój ubezpieczyciel powiedział jeśli masz opinie rzeczoznawcy że twoje auto jest kolekcjonerskie warte np. 20 - 30 tys. zł, masz rachunki zakupu części itp. to możesz i być na białych numerach. Tfu jeśli coś się zdarzy to nie mogą powiedzieć że koszt naprawy przewyższa wartość auta - masz na to gleit. Jedyny ból to jest taki że Bruksela albo nasi będą szukać kasy i dop..olą podatek za smrodka z rurki i tu pewnie kłaniają się żółtki. Ale czy to przejdzie? ile jest takich jak my w EU.

arekban administrator T:68 P:1256	Dodany: 2014-09-23, 10:04:33 Link Racja Panowie. Obawiam się jeszcze jednego. W momencie wprowadzenia jakiegokolwiek podatku ekologicznego dla starych aut mogą wejść równolegle obostrzenia dotyczące rejestracji samochodu ”na żółte”. Dziś uzyskanie ”żółtych” nie jest to aż takie trudne. W przyszłości mogą pojawić się przepisy wymagające oprócz wieku udokumentowanie ”dużego znaczenia dla historii motoryzacji” a z tym może być różnie. Też aktualnie mocno myślę nad żółtymi. Dla mnie minusem ”żółtych” jest konieczność odbudowy w przypadku poważnego dzwonu z naszej winy. Nie można też znacząco ingerować w zmiany samochodu. Widzicie inne minusy ? Ostatnio edytowany przez: arekban, 2014-09-23 10:07:08

herbi użytkownik T:12 P:358	Dodany: 2014-09-23, 14:05:10 Link ”Nie mozna znacząco ingerować w zmiany samochodu” - Arek co masz na mysli.Zabudowa radia badz zmiana tapicerki czy koloru to nie problem,powiadamiasz tylko o tym fakcie konserwatora.Jakie inne zmiany można wprowadzić do naszych ”kaczuszek” ? Ja trzymam sie oryginału,nie mam nawet ”dywanów” na podłodze tylko blacha i guma . W wypadku poważnego uszkodzenia auta można wystąpić o wykreślenie z ewidencji i zezłomowanie

xdede użytkownik T:2 P:5	Dodany: 2014-09-23, 14:48:59 Link Powiem krótko wiedziałem, że się na Was nie zawiodę. Dziękuję za info. Moja wielebność jest pozytywnie wzruszona

xdede użytkownik T:2 P:5	Dodany: 2014-09-23, 14:53:22 Link Reasumując ile na rok za białe a ile za żółte? bo straszny jestem materialista

herbi użytkownik T:12 P:358	Dodany: 2014-09-23, 18:02:41 Link Jak mamy mówic o sprawach materialnych czyli finansowych,to wygląda to tak: Jestem zrzeszony w PZM-ocie i z tego tytułu w PZU mam dodatkową żniżkę na zabytki 70%. Za Fiata x1/9 na ”zółtych” z silnikiem 1500 płace 130 zł OC za kaczuszkę Pani juz mi wyliczyła zapłacę 80zł. Do tego dolicz brak przeglądu to kolejne 100 zł zysku.Ale ja i tak co roku jeżdże na przegląd tak dla własnego bezpieczeństwa z tym ze widząc zabytek przepuszczają mnie przez ścieżkę diagnostyczną za friko. Ostatnio edytowany przez: herbi, 2014-09-23 18:06:05

kryptek użytkownik T:93 P:1174	Dodany: 2014-09-23, 21:08:25 Link Ale musisz być zrzeszony w PZM-ocie. Ile Cię kosztuje to zrzeszenie? Ja niestety płacę za kaczkę na żółtych 270 zł/rok. Cena ubezpieczenia niestety bardzo zależy od miejsca zarejestrowania. Kaczuszki się nie psują, One czasami odpoczywają.....

herbi użytkownik T:12 P:358	Dodany: 2014-09-23, 21:43:00 Link kryptek Ale musisz być zrzeszony w PZM-ocie. Ile Cię kosztuje to zrzeszenie? Normalna składka roczna to 60zł ja mam zniżkę i płacę 30zł.Opłaca się miec więc duuuużo samochodów,bo składkę płaci sie tylko jedną 270zł to dużo .Tylko Pzu daje taka zniżkę, inni ubezpieczyciele nie zważaja na to czy żółte ,czy białe.Kiedyś szukałem ubezpieczyciela który tanio ubezpieczyłby mojego Fiata i znalazłem. Mieli znizki dla zabytków i według taryfikatora wychodziła jaks tam kwota chyba ok 150zł ale zarządzenie wewnetrzne nie pozwalało zejść z kwota ubezpieczenia poniżej 300zł,było to opłacalne dla amerykańskich wozów z dużą pojemnością silnika
Liczba wyświetleń: 276 Oglądasz posty 1-10 z 10