Ogólnopolskie targi MOTO NOSTALGIA 28-29 MAJ

Myslę, zloek, że trochę przesadzasz, na targi zabytkowej motoryzacji przychodzą ludzie, których to bawi, a ci doskonale wiedzą że samochód zabytkowy to też złom pod krzakiem. więc raczej ich to nie odepchnie.
Ale przyznaję ci rację co do kaczki Bogdana, (znowu) dokłądnie powiedziałeś to co myślę.
Pokazujemy klub, nie kaczkę jako taką. Pokazujemy że i taką kaczką można się bawić.
A i jeszcze jedna uwaga. Mierzmy siły na zamiary.
Przywiezienie auta spod krzaka to koszty. Laweta, benzyna, kilometry.
I odwieźć spowrotem, są to koszty chyba nie koniecznie współmierne do efektów.
Może to nie być Auto Bogdana a na przykład Wściekła Dolka, która nie jest aż tak szczurowata, a przekaz daje podobny. Takie też na zloty jeźdżą.
I na koniec.
Dyskusja dyskusją, ale demokratycznie stoiska nie zrobimy, w końcu trzeba będzie kogoś wyznaczyć, kto w oparciu o wszystkie głosy które padną w tej dyskusji, zrobi średnią i będzie nad tym panował.

I a propos.
Warto by (mówię to do Jacka) Zrealizować na wystawę nasz pomysł z Klapami. Jacek, Robimy?
Polakierujesz jakieś ze dwie klapy?
Podlicz ile masz nalepek u siebie w kolekcji

Może zolek i przesadził, ale wystawienie złomu to rzeczywiście kruchy lód i może zostać różnie odebrane. Lepiej postawić na coś pewnego. Kaczka bogdana i jakaś wzorowa może być dla porównania. Chyba że ktoś chce aby mu wymienić silnik, skrzynie(coś przy czym jest troche babrania) to możemy taki samochód wstawić i zrobimy taką przysługę na targach jako show.

Faktycznie statyczny okaz kaczki - szczura dla jednych jest czymś fajnym ale też dla części możę być pośmiewiskiem.

Dobrym pomysłem z pewnością będzie show w którym pokażemy prostotę budowy kaczki poprzez rozebranie jej lub złożenie jej w 2 ... 3 osoby w 10 minut. Można takie coś zaplanować np co godzinę - rozdając ulotki ”zapraszamy na pokaz budowy 2cv o każdej pełnej godzinie”
Raz rozbieramy kaczkę - za godzinę składamy.

Panowie i Panie - zastanawiam się także czy nie powinniśmy przeprowadzać takich dyskusji mniej publicznie, aby nie zdradzać naszych zamiarów ?

Kuba kontaktowałeś się z Poznaniakami ?

Wszystko, co napiszę poniżej, też jest tylko moją osobistą (dodam wręcz – subiektywną) opinią. Żeby nie było, że się czepiam :-p

Krzysiu. Pytanie do ciebie. Wydrukowałbyś nalepki?
Tłumacze o co chodzi. Otóż z Jackiem planujemy od dobrego roku zestaw ”służbowych klap tylnych” Klubowych z archiwlanymi nalepkami, wszystkich zlotów na któych nasze klubowe samochody się pojawiały. Od tego czasu zbieramy po jednej kopii nalepek a w najgorszym razi skanujemy. Ja odtwarzam też nalepki stare, archiwalne.
Dostarczyłbym ci wzory zdigitalizowane
Chceny takie ”służbowe klapy” móc powiesić kiedyś na ścianach siedziby, albo gdzie tam się da.
A póki co powystawiać właśnie na Targach.
Każda klapa ma mieć na górze napis w stylu ”W sezonie 2011 KAC pojawił się na:”
I pod tym nalepki.
Jeszcze a propos, Jacku myślę, że przy aktualnej ilości zlotów jedna klapa wystarczy na dwa sezony. Po lewej od przetłoczeń jeden sezon, po prawej drugi. Wtedy jest szansa, że będzie pełna.
Co o tym myślisz?

Do dogadania.

Przy podejściu (i nieznacznej zmianie ”tytułu” na):
GDZIE i KIEDY POJAWIŁ SIĘ KAC
- można wręcz pokusić się o ”tabelaryzację”:

2010 - [naklejka 1] [naklejka 2] [naklejka 3]
2011 - [naklejka 1] [naklejka 2] [naklejka 3]
itd, dokąd wystarczy miejsca na klapie

Ważne, żeby w ogóle zafunkcjonowało.

zamiast pytać kto co bedzie robił:

Kuba jesteś założycielem klubu KAC, proponuję abyś ty się zajął prezentacją i organizacją a my wszyscy ci pomożemy jak potrafimy.

I tak, zsumuj wszystkie propozycje i zrób coś co uważasz za słuszne.

Co do mojej poprzedniej wypowiedzi, tak przesadziłem i to specjalnie:) hej ktoś musi być przeciw i trochę namieszać:) Dobrze to działa na rozwój dyskusji:)
Oczywiście, że lubie szczury itp, ale chciałem właśnie pobudzić pomysł aby patrzeć na nas jako klub z punktu odwiedzającego Targi.

I hurtownia, nie musisz cytować każdego mojego zdania, wiem co to szczur i że jest znany na całym świecie, wiem co to zwykły odwiedzający itd. Nie mam 5 lat :)

taka kaczka na Targi była by fajna:

znalazłem gramofon i chyba mam też płyte z francuską muzyką

Ja też specjalnie przesadziłem :-p
Gy pisałem ten post - na Forum było 42 gości.
Sądzę, że nie wszyscy z nich wiedzą - o tym wszystkim, co Ty, Łukasz.
Napisałem to więc trochę ”pod publikę”