Wojtkowa Kaczka

Po mojemu niezła cena, ani szczególnie drogo ani nazbyt tanio.
widywałem już i drożej i taniej.
Raczej taniej niż drożej...

Zrób zdjęcia jego roboty to wtedy będziemy mogli powiedzieć o wartości pracy.
A podłogę przy przednim zwieszeniu (rama) sprawdził uczciwie...:)

PS
Nie chcę Cię WOY załamywać tylko ustrzec przed załamaniem .......... ramy.
M

Dwu - trzy letnia rama raczej się sama nie załami, nawet jesli była by robiona w / przez (niepotrzebne skreślić) ...... (wypełnić według braku uznania)

Trudno powiedziec nie widząc całości, ale z tego co piszesz to raczej cena normalna za taką robotę i wydaje sie że nie jest wygórowana.

Ale tak jak pisze mariuszr najważniejsza jest rama i tak jak mi podpowiedziano w czasie mojego remontu cytrynki najważniejsze dobrze zdiagnozować stan ramy.

Pozdrawiam i powodzenia

Rama jest, jak juz wspominalem gdzies tam wczesniej, z 2007roku, robiona na zamowienie, wymienial ja kaczkowy fachowiec, wiec tu raczej bez obaw [mam nadzieje].
Jak juz ja bede mial po nowym roku to dam zdjecia przed i po, bedzie nad czym dyskutowac pewnie :)
W kazdym razie troche mi lzej bedzie oddac teraz te 1,5tys, z tego co piszecie cena raczej ok ;]

Kaczka odebrana dzis, blacharz wzial 1,5tys, mysle, ze bylo warto, roboty sporo jednak, rdzy nie zostal ani skrawek, jest git ;]

ponizej kilka fotek:












wiecej zdjec tu, jesli ktos ma ochote: http://imgur.com/a/CaRmn/all

teraz lakiernik, a z kasa kurde krucho...ale nic to, jakos damy rade ;]

Widać blacharz zna się na tym co robi.
Wojtek - a odtworzyliście mocowania odbojów wahaczy i mocowania pasów bezpieczeństwa w tylnych nadkolach ?

Arek-dopiero przeczytalem Twoja odpowiedz..
Szczerze nie wiem, w ogole o tym nie pomyslalem, kurde z tymi pasami musze sprawdzic, bo to jednak wazne, mam nadzieje, ze wszystko jest ok. A co do mocowania odbojów wahaczy, to nie mam pojecia o czym mowa, ale tez to sprawdze ;)

Ale ja nie o tym - wlasnie do mnie pisal lakiernik pyta jak sie dach zdejmuje, widac ma z tym problem. Mozecie opisac to jakos w kiku żołnierskich slowach co i jak, moze jakies zdjecie pomocnicze? W necie nic nie moge znalezc..
Z gory dzieki!

Zaznaczyłem, które to odboje. Jak twoje się rozpadły to możesz kupić odboje od malucha, są niemal takie same wymiarowo, tylko mocowanie troszkę inne ale dla blacharza nic trudnego.

Z dachem może sobie poradzić jedna osoba, ale warto mieć drugą, żeby uważała na szybę.