Gaźnik

...i jesli juz wszystko ma byc tip - top, to musisz ustawic poziom paliwka w komorze plywakowej, Ja wynalazlem w literaturze dwie wielkosci. Ustawilem ten nizszy ,bo jestem skrobigroszem.

Wspominane juz wcześniej dwa modele gaźników

Dziś po założeniu gaźnika na kolektor Kaczulka pięknie odpaliła.
Żadnych problemów z gaźnikiem, wszystkie elementy pracują poprawnie.
Jednak...egh...
Po wyłączeniu silnika spod kolektora zaobserwowałem malutki uplyw benzyny???
Zupełnie nie wiem skąd te paliwko upływa?
Gaźnik szczelny, uszczelki nad i pod izolatorem nowe i szczelne.
Oglądałem kolektor przed nałożeniem gaźnika i nie było zastrzeżeń.
Sytuacja wygląda tak jakby po wyłączeniu silnika paliwo które spływa z gaźnika i nie zostaje wtłoczone do kolektora zostało ”upłynnione” bezpośrednio pod nim na zewnątrz układu tak jakby miało nie zalać cylindrów. Zupełnie nie wiem o co chodzi?
Chłopaki ratujta? Czy kolektor ssący od dołu w miejscu zgrubienia, tj. zejścia się rur ma jakiś fabryczny mini otwór?

Ps. 1. Niebawem podeślę fotki z montażu izolatora i gaźnika.
ps. 2. Rosikon dziękuję za rady!
ps. 3. Kuba dzięki za zdjęcia, po prawej to ten starszy gaźnik do 2cv6.
ps. 4. Saurus nie dotykałem tej śrubki.

Od spodu w kolektorze jest otwór, którym wypływa na karter nadmiar skroplonego paliwa podczas odpalania. Norma. Tak powinno być, wtedy widać dokładnie, że silnik się ”zalał”

Wystarczy na wyłączonym silniku nacisnąć kilka razy pedał gazu i pod kolektorem jest mokro- ta ma być.

Kuba nie ukrywam, że mnie uspokoiłeś. Ten otwór to bardzo logiczne rozwiązanie. Chodzi o to aby niespalone paliwo nie zalewało cylindrów.

A teraz obiecane fotki i przedstawiam kosztorys.

ps. 1. na Fotce nr 2 przedstawiam izolatory podgaźnikowe. ( Po lewej) izolator nowy o grubości 11 mm, uszczelki 2 szt. 0,5 mm. Po prawej odnaleziony izolator oryginalny o grubości 7 mm. Widać na jego powierzchni na dłuższych krawędziach ślady po przedmuchach. Brak uszczelek!
Zakładając uszczelki pod i nad izolatorem warto nałożyć troszkę tawotu tak aby zakryć mikropory.

ps. 2. na Fotce nr 4 pokazuję jak można sobie poradzić z tą przeklęta lewą przednią nakrętką. Wystarczy odkręcić pompkę zrywu i wspornik łączący prądnicę i obudowę wiatraka. Klucz ”12” o długości ok 10-12 cm bez problemu obkręcicie sobie pod prądnicą.

ps. 3 Koszty.

Izolator wraz z dwiema uszczelkami: 68 zł
Komplet uszczelek gaźnikowych + zaworek iglicowy: 56 zł.
Benzyna ekstrakcyjna: 7 zł

ps. 4. Idę na beeeeeer