galeria zapomnianych

Jacek, zadam głupie pytanie, bardzo polskie, ale bardzo mnie nurtujące. Czy ten kurołap jest porzucony na własnym czy wyrzucony zupełnie, tzn. czy służby go usuną, czy pozostaje na terenie włascicielaq, a co za tym idzie: Czy można by go ”ograbić” z pewnych cennych dla mnie i mojego kurołapa deatli, czy raczej nie

Jeżeli chcesz postępować ”typowo po polsku” to można rąbnąć go całego gdziekolwiek stoi, wyklepać, dać nowy lakier za 100 zł w jakiejś piwnicy i sprzedać na allegro jako niebity :).



Taki niesmaczny żart...

niesamowite fotki

szczegolnie te 2 linku z ta parą, cos pieknego.
To tak jakby zlifidować cmentarz historii.
Wladze sa głupie tak jak przepisy, gdybym wiedział o tym wczesniej......

ponnoc takie cmentarze są nadal w stanach, tam niespecjalnie do dzis dbaja o środowisko. Zawsze chcialem przejechac sie Route 66.
Ciekawe czy nadal tam stoja stare wraki na pustynni.....

wielka szkoda.

To dodaje jeszcze, fiat zdjęcie z Włoch.
Syreny zdjęcia z przed 8-10lat z nieistniejącego już cmentarzyska w Polsce, było tam parę samochodów i nieprzyjemny właściciel który mnie pogonił.
Może uznał mnie za osobę która przyszła coś wykręcić, niestety nic nie dał sobie wytłumaczyć.

fiat

No to kilka kaczek z mojego archiwum zbieranego po internecie

zdjecia

Coś ci, krzysiu, te zdjęcia nie wychodzą - a to nowość, bo komu jak komu ....

jeszcze raz

włoski suszek zacny, natomiast drugie zdj. syreny ciekawe pod względem artystycznym szkoda że samochód nie wnosił nic nowego, konstrukcyjnie wsteczny,toporna stylistyka bez wyrazu.