sos - głowice

Jako że sezon jeżdżenia kaczkami się chyba na jakiś czas definitywnie skończył, odłożyłem moją kaczkę na parking, a żeby nie stała bezczynnie dziś ja rozgrzebałem.
Z celem zdjęcia głowic ku poprawieniu gwintów w szpilkach i ogólnym sprawdzeniu szczelności zaworów.

I tu się zaczyna mój kłopot. Po raz pierwszy spotykam się z tematem ”blaszek dociskających cylinder do głowicy” (w starszych czegoś takiego nie było)

Próbował to ktoś odkręcać na silniku, na samochodzie? bo tam zdaje się trzymają blachowkręty prosto w głowice (technologia iście STAR WARS) a nie chce ruszać pierścieni.

Arku, ty zdaje się ostatnio robiłeś szlif zaworów?

Kuba, nie bardzo wiem o czym piszesz. Spokojnie można sie dobrać do głowicy zdejmując tylko błotniki i kolektor.
Ja nie przypominam sobie abym miał jakieś blaszki dociskające, ani blachowkręty. Na rysunkach też nie widzę.

Masz chyba jakiś wypasiony tuningowany model :)
Głowice zdejmowałem odkręcając pokrywę zaworów, przewód olejowy i odkręcająć trzy nakrętki ze szpilek.

Kuba, rozpracowałeś temat głowicy ?

Jeszcze nie. Tw krętry tkwią jak przymurowane, a jeszcze maja łebki pod śrubokręt gwiazdkowy. To cholerstwo prędzej się zmieni w równą dziurę niż ruszy.
Oczywiście mogę zdjąć głowice razem z cylindrem i potem wymienić przy okazji pierścienie, ale pierścienie niczemu nie winne ...

Jutro postaram sie zrobić zdjećia to zobaczycie co to za diabelskie nasienie.

A propos, nie ma ktoś z was dobrych gum na głowice?

Kuba, faktycznie przypominam sobie że była tam jakaś blacha przykręcona w miejscach zaznaczonych na fotce. Pewien jednak jestem że nie słuzy ona do uszczelnienia głowicy z cylindrem, bo te dwie części są na styk.
Jeśli Ci te śruby nie zejdą - spiłuj je i nagwintuj ponownie otwór w żeberkach.

Ja głowice sciągałem siłowo - przecinak między żeberka i delikatne popukiwanie.

Kuba chodzi ci o gumy wygłuszające? Czy o uszczelki z pierwszego zdj nr 24? To drugie mam i mogę ci dać do wiosny musiałbyś mi odkupić. To pierwsze to ciężka sprawa. Olej, smar i temperatura niestety nie wpływa dobrze na gumy. Metalowe osłony są trwalsze ale miej tłumią. Może da się je jakoś ”pogumować”