Witam i proszę o pomoc !

Moja pierwsza myśl ( a raczej - DWIE pierwsze myśli) są więc takie, że:
- albo właściciel jest wielkim estetą, auto ma wymuskane, czyściutkie, w suchym ciepłym garażu , i żal mu wyciągać je na śnieg i sól dla ”jakichś oglądaczy”,
- ....albo...obawia się, by właśnie taki ekstremalny przejazd - nie odkrył jakichś baboli, skrzętnie ukrytych pod szpachlą i lakierem....
A że są to myśli skrajnie różne - nadal ciężko powiedzieć cokolwiek o aucie.
Dziwi mnie tylko, że nie próbowaliście wyjaśnić panu, że jeżdżenie kaczką to Wy znacie z autopsji, i chcecie je OBEJRZEĆ ”stacjonarnie” - w tym miejscu, w którym stoi.....

Próbowałem to wyjaśnić, ale właściciel powiedział, że nie ma co oglądać tylko trzeba się przejechać. Może nie chce żeby oglądać w garażu bo można wtedy zajrzeć pod spód. Z tego co twierdzi to wpakował sporo pieniędzy w ten samochód, żeby zrobić blacharkę, bo robił dla siebie. Teraz ma drugą kaczuszkę, a ta chce sprzedać bo potrzebuje pieniądze żeby ja odbudować.

Witam.Dziwne.A jakby prawie ktoś kupił przez Kup Teraz z Allegro,to każe mu przyjechać odebrać jak będzie ciepło?.Że nie chce jechać,to można zrozumieć,ale że nie można oglądnąć,to coś tu nie tak chyba.Herbi,raczej odpuszczamy tę kaczkę i tego gośćia,co?
/koło Wrześni gość ma kilka kaczek,prosto z Niemiec i Francji,a nawet ramy luzem już ocynkowane i inne teile-ceny były od 3 tys.Ostatnio coś go na otoMOTO nie widać.Może dlatego że zima?/jankiel

Rzeczywiscie,troche to nie zrozumiałe.Robił samochód dla siebie,wpakował niby kupe kasy a potem kupił drugi ?
Czyli z tym pierwszym cos nie wyszło.
Jankiel,spokojnie trzeba sie rozejrzec połapac kontakty i dopiero potem zdecydowac.
Z tego co sie dowiedziałem,to predzej czy pózniej trzeba robic rame. Wiec moze kupic 2Cv do remontu i zaraz nowa rame.Poskładac i miec spokój na jakis czas.
Ja napewno nie jezdził bym zima, wiec rama powinna wytrzmyc do konca żywota (mojego lub samochodu)
Myslę ,ze do wiosny zdecyduje.Teraz warunki nie sprzyjajace.

A może:
http://www.allegro.pl/item889347517_citroen_2cv_club_faltdach.html

sprzedawca juz sie trochę z ta kaczką buja. Po zdjęciach rzeczywiście niewiele się oceni trzeba pojechać i zobaczyć.

Ciekawe,jak wyglada w rzeczywistosci, bo na zdjeciach nie sa pokazane uszkodzenia .Celowo ???
Mieszka ktos może blisko ?
Wyglada na to,ze klapa silnika też uszkodzona.

Oczywiście, że maska też musi być uszkodzona!
No bo jak się zderzyć, i nie rozbić maski ?
A czemu nie ma grilla i zderzaka ??
Ano dlatego, że to po nich najlepiej by było widać, że dzwon był taki, że ho ho !

Ale już nawet nie o to chodzi.
Auto do naprawy, do blacharki, do lakierowania - a za 5 tys złotych??
I na dodatek - jeszcze na niemieckich papierach ?
No bez jaj......
To o połowę za drogo

No Panowie,bez jaj.Pisze ktoś z Kolegów,że o połowę za drogo.Chce 4900,coś opuśći-niech jest 4500.Samo przywiezienie z Niemieć policzmy tanio 1500zł z kosztami-trzeba tam być znależć kupić i przywieżć do kraju.Fakt że koleś sprzedzedający ma blisko do granicy,ale i tak miał koszta jakieś.Tak więc zostaje 3000zł.Na drugim foto w allegro jakby klapa była przygięta,ale na 3-im widać że jest ok.Przecież w kaczce nie ma co się giąć przy stłuczce.Poszedł błotnik,lampa zderzak i maska do robienia.Nawet widać ładnie się zamyka.Moim zdaniem do remontu własnego nie jest zła za 3000zł.Rok prod.85.Całkiem ok.Pisze że pilnie sprzeda-może i za 4tys by ktoś wyrwał.Ta z Gdanska za 5tys na polskich droga,ta org.z Niemiec za 3tys+koszty j/w też droga-przecież za tysiąć
to nie można chyba nawet złomu kupić.Przecież jak ma być do remontu to lakierowanie i tak wchodzi w rachubę.Więc tutaj nie można go liczyć.Co Koledzy na to./nie znam sprzedającego ani auta/.jankiel