Rama 2cv |
||||||||||||||||
2cvclub › TECHNIKA KACZKOWA › pomoc techniczna › Rama 2cv | ||||||||||||||||
|
Dodany: 2010-01-31, 18:36:58
Przed podkładem wszytskie miejsca gdzie występowała korozja i tam gdzie spawałem zamalowałem środkiem o nazwie FERTAN. Jest on dość drogi litr chyba około 100zł ale bardzo skuteczny i sprawdzony w tego typu przypadkach. Czerwony podład to była dopiera pierwsza wartswa. Poten poszedł podkład szary i... Wszystkie szpary, szczeliny, miejsca narażone szcególnie na korozję-poliuretanem do karoserii w kiełbasie(tuba wyciskana do pistoletu). Gdy on wysechł cała ramę pokryłem poliuretanem ale tym razem rozpylanym ze zbiornikami poprzez kompresor (tworzy on charakterystyczną morkę) i pomałowałem ją na koniec chlorokauczukiem robionym na zamówienie w sklepie gdzie dorabiają lakiery samochodowe. Ogromną zagadką było to czym miałem zastąpić ten charakterystyczny zgrzew brzegowy (najgrubszy) po prostu go odciąłem i z tej błachy którą miałem (1mm) dociąłem i zrobiłem kątowniczki(w każdym składzie metalurgicznym coś takiego zrobią). Wspawywałem je zamaist tego zgrzewu (widać na ostanim zdjęciu). 4 weekendy pracy i się udało.
Ostatnio edytowany przez: matthew, 2010-01-31 18:38:11
|
|||||||||||||||
|
Dodany: 2010-01-31, 19:57:35
A ile i w jakich warunkach kosztowało cię piaskowanie, jeśli można spytać?
|
|||||||||||||||
|
Dodany: 2010-01-31, 20:50:59
W ciągu dwóch dni rozparcelowałem swoją kaczkę z chęcią przyjrzenia się ramie z bliska. Historia Arka oraz zwichrowana płyta podłogowa od spodu ciągle mnie nurtowała. Prawda jest taka, że jak radził Kuba, najpierw trzeba zacząć remont od ramy, bo to najbardziej newralgiczny element. Faktycznie przymalowanie ramy po zewnątrz, to jeszcze gorzej, bo nie wiemy co się z nią dzieje. Jak widać, była już ,, remontowana ,, przez poprzednika, co nic nie dało - odwlekło w czasie złamanie. Czy jest tu co remontować - NIE !!!.
Ostatnio edytowany przez: ural, 2011-08-19 09:53:26
|
![]() |
(rozmiar: 85.85 KB, pobrań: 311) | Pobierz |
---|---|---|
![]() |
(rozmiar: 74.72 KB, pobrań: 312) | Pobierz |
![]() |
(rozmiar: 94.28 KB, pobrań: 339) | Pobierz |
![]() |
(rozmiar: 95.86 KB, pobrań: 326) | Pobierz |
![]() |
(rozmiar: 88.01 KB, pobrań: 340) | Pobierz |
ural - coś mi te fotki przypominają.
Proponuje zedrzec to czarne świństwo i dobrze sie przyjrzeć. Moja wyglądała podobnie - czyli niby nie aż taka tragedia, ale pod bitexem był kit i zapchane dziury w bocznych profilach.
Twoja rama jest tknięta ręka podobnoego artysty spawacza jak moja :)
Jednak fotka 3 to porażka...
Ural, jak już masz rozkręconą ramę, mogę cię prosić o zmierzenie długości śrub mocujących całe belki zawieszenia do ramy? I może ktoś wie, jaką twardość powinny mieć te śruby?
Jutro zmierzę i podam, lecz na oko powiem Ci, że mają ok 13 / 14 cm.
Dlaczego pytasz ? - chcesz uciąć łby ? . Wszystkie śruby odkręcisz kluczem nasadkowym z grzechotką, po wcześniejszym ,, obiciu ,, młotkiem. Porada od ARKA - DZIĘKI.
Piaskowanie 180zł :) Ural ja bym się podjął remontu tej ramy.
Pozdrawiam
Przypomniało mi się jeszcze, że ktoś radził mi żebym w tym miejscu gdzie rama jest najbliżej ziemi zrobić otwory spustowe wody po lewej i prawej stronie. Nawiercić i jakimś drutem lekko zagiąć tak aby od frontu wystawała czubeczek. Dziura ta i jej zagięcie zapobiega wlatywaniu do ramy piachy ale jednocześnie zapobiega staniu wody z profilach...
Jeżeli ktoś jest zainteresowany remontem ramy to Ja siebie polecam. Całkowity koszt to 1200zł(piaskowanie+farby+środki antykorozyjne+spawanie+materiały+robocizna). Jedyny problem to transport jej do Łodzi.
Pozdrawiam