Transalpina

Moim marzeniem jest przejechać tę trasę jeszcze raz...kaczuszką. Jakby był ktoś chętny do towarzystwa .

Miałem okazję i niezmierną przyjemność wdrapać się na 67C jeszcze przed utwardzeniem asfaltem. Niestety UE rzuciła groszem i mamy równiuteńką, drugą po Transfagaras (7C) najwyżej poprowadzoną (ponad 2100p.n.m.) drogę w Rumunii.

Jak będziecie w Rumunii (a polecam) koniecznie przejedźcie Transalpinę i Transfagaras. Widoki zapierają dech w piersiach (nie tylko damskich).

Poniżej link do fotogalerii:

http://www.transalpina.biz/poze.html

Mnie jakiś czas temu marzyło się przejechać choćby trasę Transfogarską - także w Rumunii. Coś pięknego ! Nie ja sam miałem TAKIE plany.
Nie wiem jak ta trasa wygląda w porównaniu z Transalpiną ale z pewnością dla 2CV jest osiągalna.
Furto - wiesz coś więcej na ten temat ?

Może czas spełniać swoje marzenia !

Chyba pogadam z żoną...
widząc TE FOTKI jechałbym choćby jutro ! ... powiem że wracam za tydzień ;)
Namiot, menażki, parę złotych, kilka dni wolnego i w drogę !

Co nas hamuje ?

Marzenia to podstawa...tylko poczekaj Arek z realizacją tych marzeń za mną a raczek za moją kaczuchą... bo mnie nie trzeba długo na takie wypady namawiać, a namiot menażka i aparat zawsze w gotowości...

W Rumunii zakochany jestem od wielu lat. Transfagaras zrobiłem kilka razy, raz 20 letnią corollą 4wd. Służę pomocą i wskazówkami oraz towarzystwem oczywiście. Dla Kaczuszki osiągalna... podczas jednego Złombola kilka ekip jechało Fiatami 126p, więc...