Drive it Day 2013:) |
||||||||||||||||||||||
2cvclub › 2CV ZLOTY - IMPREZY - ... › SEZON 2013 - planowani... › Drive it Day 2013 | ||||||||||||||||||||||
|
Dodany: 2013-06-04, 12:37:47
Przypominam. To już jutro. Szykujcie maszyny...
|
|||||||||||||||||||||
|
Dodany: 2013-06-04, 13:25:49
raff2 Przypominam. To już jutro. Szykujcie maszyny...
Już szykuję ;) ![]() i wciąż pod górę ![]() |
|||||||||||||||||||||
|
Dodany: 2013-06-04, 14:03:38
Mpool /.../ i wciąż pod górę Ty, wyobraź sobie, jak tak mocno było ”pod górę”, to jaki teraz będziesz miał zjazd... |
|||||||||||||||||||||
|
Dodany: 2013-06-04, 15:03:47
raff2 Mpool /.../ i wciąż pod górę ... to jaki teraz będziesz miał zjazd... Aż się boję o hamulce ;) |
|||||||||||||||||||||
|
Dodany: 2013-06-04, 15:14:11
...no i - aż nie mogę się pochamować ... |
|||||||||||||||||||||
|
Dodany: 2013-06-05, 12:34:39
raff2 ... Szykujcie maszyny...
I słońce ;) Choć jak pisze Noel, można i fajnie pojeździć w deszczu... A gdzie fotki ;)? Maszyny wyszykowane ;) ? |
|||||||||||||||||||||
|
Dodany: 2013-06-05, 16:34:39
Drive it Day w Lublinie przebiega nad wyraz spokojnie. A stwierdzenia tego, jako objawu radości, odebrać się nie da. Moja kaczuszka była chyba jednym z pierwszych klasyków jaki pojawił się na ulicach pustych jeszcze i osnutych mgłą. Wyjechałem z garażu koło 6. Prawdę powiedziawszy, aż do momentu, w którym piszę ten post widziałem jeszcze trzy klasyki. Ładę 2106, szykowanego pod garażem do wyjazdu BMW 320 z lat 80. oraz ZiU 9 z 1983 r. zwanego Ziutkiem. (http://www.ltek.pl/galeria/displayimage.php?album=940&pos=0) A jeździłem z przerwami i na zmianę z córką ponad 2,5 godziny. Samochód zawiózł mnie do pracy i był na zakupach. Było też trochę kręcenia się po mieście. Po porannej mgle wyszło słońce i dopiero teraz zaczęła się burza. To chwilowo może powstrzymać wyjazd kalsyków na miasto, ale myślę, że wieczorem tu zapanują. Kilka dni temu zauważyłem też, że do służby na postoje taxi – po przerwie zimowej, w czasie której zastępował go Chrysler Voyager – wrócił poczciwy Polski FIAT 125p liczący 37 wiosen. Tymczasem, gdy bywam w Warszawie w zwykły powszedni dzień, widuję od kilkunastu do kilkudziesięciu klasyków w ciągu paru godzin.
|
![]() |
(rozmiar: 142.75 KB, pobrań: 38) | Pobierz |
---|---|---|
![]() |
(rozmiar: 174.02 KB, pobrań: 35) | Pobierz |
![]() |
(rozmiar: 180.36 KB, pobrań: 34) | Pobierz |
![]() |
(rozmiar: 91.04 KB, pobrań: 35) | Pobierz |
![]() |
(rozmiar: 97.83 KB, pobrań: 31) | Pobierz |
![]() |
(rozmiar: 88.49 KB, pobrań: 33) | Pobierz |
![]() |
(rozmiar: 81.54 KB, pobrań: 37) | Pobierz |
Jakoś słabo. Jeszcze Mercedes beczka, P70, świeżo zarejestrowany FSO 1500. W inne ”zwykłe’ dni widziałem więcej klasyków.
![]() |
(rozmiar: 148.92 KB, pobrań: 33) | Pobierz |
---|
Ja dziś jeździłem kaczuszką prawie cały dzień - tuż przed wieczorną burzą dotarłem do domu. Ale jakoś nie mam zwyczaju pstrykać sobie fotek, a mnie jakoś nikt nie chciał dziś fotografować ;( Ale i tak było rozkosznie. Choć przychylam się do sugestii Noela, że jakoś za dużo dziś tych klasyków na ulicach Lublina nie było widać. A jak tam w innych miastach?
Po Jarosławiu jeździła kaczuszka ecru . Mercedes W108 i W114/115 Niestety aparatem nic nie ustrzeliłem.