Moja Nowa Kaczka |
||
2cvclub › TECHNIKA KACZKOWA › Renowacje Citroenów 2CV › Moja Nowa Kaczka | ||
|
Dodany: 2013-08-11, 22:22:59
Dokładnie taki miasłem zamiar, żeby wyglądała na swoje lata, dlatego między innymi nie szpachlowałem jej i leciałem ”z pędzla”. W końcu przeżyła caly PRL i trzeba to uszanować
Ostatnio edytowany przez: 2cvclub, 2013-08-11 22:25:52
|
|
|
Dodany: 2013-08-11, 22:33:17
Jak z pędzla to dobrze Ci wyszło...myślałem, że wałkiem jechałeś
Ostatnio edytowany przez: Fougasse, 2013-08-11 22:35:18
|
|
|
Dodany: 2013-08-11, 22:35:51
No cóż, kaczka będzie sprawna szybciej niż ja. :)
|
|
|
Dodany: 2013-08-11, 22:59:47
2cvclub Oby do końca roku tylko ... A nie tak gdzieś do połowy września? ;) |
|
|
||
|
||
|
||
|
Dodany: 2013-08-12, 01:20:38
2cvclub to jeszcze nie koniec, ale juz i z wierzchu wygląda A tyłeczek to jej za wysoko nie sterczy? Bo tak jakoś wydaje mi się, że dziubkiem za bardzo ją ciągnie do ziemi... Co prawda, moja do niedawna też jeździła z nisko umieszczonym nosem, ale to nie zmienia zasadności pytania ;) |
|
|
Dodany: 2013-08-12, 02:36:51
To prawda, jest masakrycznie wysoko. Wyglądało to tak. W poprzednich kaczkach miałem albo powalone sprężyny albo gwinty na drążklach i nigdy nie mogłem żadnej porządnie podciągnąć, więc jak zrobiłem wszystko żeby chodziło jak należy to jeszcze na gołej ramie, kiedy to było łaywe postanowiłem podciągnąć tył porządnie, no i podciągnąłem na maxa. Potem szybko stwierdziłem, , że jest tak wysoko, że drążki trą już o tuleje z których wychodzą, wtedy trochę opuściłem, ale nie za dużo, bo sądziłem, że jak przyjdzie buda to i tak wszystko ”siądzie”. No i buda okazała się lejka i nie siadło.
|
|
|
Dodany: 2013-08-12, 10:27:19
Widzę, że już ostatnie odliczanie przed wrześniowym przyjazdem do Lublina. Numer rejestracyjny znany ze zdjęć z prasy motoryzacyjnej i netu. |
|
Liczba wyświetleń: 11127
Oglądasz posty
91
- 100
z 140
|
||