Remont Czerwonej |
|||||||||||||||||||
2cvclub › TECHNIKA KACZKOWA › Renowacje Citroenów 2CV › Remont Czerwonej | |||||||||||||||||||
|
Dodany: 2014-01-05, 23:50:50
obu tych narzędzi używałem i nie chciało schodzić za bardzo, tak się namachałem, że ręce mi się trzęsły. Zużyłem 5 kółek polerskich i 1 całą szczotkę drucianą. Robota głupiego i szkoda kasy na materiały. Do tego rama jest jak pisałem wcześniej łatana i ma dużo rdzy więc dołki i tak i tak są od rdzy a nawet dziury na wylot więc kółko polerskie jak sama nazwa wskazuje się u mnie nie sprawdziło, blacha składa się z kilku części bo ktoś to już wcześniej spawał i łatał. Blacha ani równa nie jest ani zdrowa.
|
![]() |
(rozmiar: 121.09 KB, pobrań: 44) | Pobierz |
---|
Ja też to kiedyś robiłem. Wszystko zależy jak chcesz zrobić ramę- czy tylko załatać dziury wstawiając łatki z blachy czy może porządnie. Ja chciałem zrobić porządnie. Wyciąłem całą blachę od spodu i z góry aby pospawać wewnętrzne krawędzie wzmocnień (zresztą też częściowo pordzewiałe, które też trzeba było sztukować) Spawanie takiej ramy to przegrzewanie ognisk rdzy do których po zamknięciu ramy nie ma dostępu. Myślę tutaj o wszystkich zagiętych krawędziach. W efekcie taka rama wystarczy na trzy lata max. Po trzech latach rama się złamała w miejscu gdzie kończyły się moje wcześniejsze łatania. Dlatego oryginalna rama jest zgrzewana punktowo i zabezpieczana antykorozyjnie za pomocą półpłynnych wosków antykorozyjnych.
ja na razie jestem na etapie zrywania farby i rdzy, żeby ocenić, nie nie mam zamiaru nic łatać, najpierw chce to zedrzeć aby zobaczyć jak sie to wszystko trzyma. Już po części wiadomo, że źle :)
boje się co w środku mieszka, może jakąś kasę znajdę? :) kaczka z Holandii więc może jakieś euro :) hehe
OK. Jednak szczotka do tego będzie lepsza. Ważne jest także aby nie czyścić na największych obrotach bo wtedy farba się maże od temperatury i wibracje przechodzą na ręce i trudno wytrzymać. Czyściłem tą szczotką baranek i farbę na tylnych błotnikach i spód budy na 1/3 obrotów. Wtedy idzie szybko i można dopiłować do gołej blachy. To kółko jest do czyszczenia spawów i nie bierze metalu farba schodzi przy byle liźnięciu. Tym doczyściłem obudowę wiatraka z farby i rdzy. Używałem także płynu do usuwania starych powłok lakierniczych wtedy idzie jeszcze lepiej. Powodzenia
Blacha wycięta, będzie co spawać i naprawiać.
![]() |
(rozmiar: 115.72 KB, pobrań: 36) | Pobierz |
---|---|---|
![]() |
(rozmiar: 103.9 KB, pobrań: 37) | Pobierz |
![]() |
(rozmiar: 100.98 KB, pobrań: 43) | Pobierz |
![]() |
(rozmiar: 114.13 KB, pobrań: 35) | Pobierz |
![]() |
(rozmiar: 118.85 KB, pobrań: 35) | Pobierz |
![]() |
(rozmiar: 96.58 KB, pobrań: 34) | Pobierz |
Zloek ratuje ramę i chwała mu za to
ale ...... kto
uratuje Zloeka
Czeka Go piekielna robota
Trzeba go tu tylko wspomagać motywacyjne. Nie takie rzeczy przecież robił, da radę. <BR>
dzięki:)
tak będę ratował ramę, ona już była ratowana kiedyś bo widać nowe elementy.
Ramę całą usztywnię wewnątrz kątownikami i oczywiście położę nowe blachy.
Czy ktoś z was używał kiedyś Dinitrol do zabezpieczeń? Jakie doświadczenia? Chodzi mi o zabezpieczenie profili zamkniętych, Holendrzy używają Dinitrol.
Specyfikacja produktu :
Zastosowanie:
Annitrol jest środkiem odrdzewiającym do produktów stalowych,
żelaznych, itp. Powierzchnia poddana jego działaniu staje się
całkowicie oczyszczona z rdzy.
Annitrol pokrywa ją także warstwą fosforanów będącą
doskonałym podkładem między innymi do malowania i smarowania.
Sposób użycia:
Odrdzewianie jest najbardziej skuteczne poprzez zanurzanie
przedmiotu w naczyniu wypełnionym Annitrol`em.
Naczynie powinno być plastikowe, szaklane lub ceramiczne.
Nie używać naczyń galwanizowanych.
Nie zanurzać w ANNITROL`u w temperaturze niższej niż +10 C.
Annitrol dostarczany jest jako mieszanina gotowa do użycia.
W specjalnych przypadkach, mieszać z 1/9 częścią wody.
Przed odrdzewianiem odtłucić powierzchnie.
Zależnie od stanu pokrycia rdzą, zanurzyyć przedmiot w Annitrol`u
na czas 0,5- 24h.
tutaj: http://www.klakiernik.pl/Srodek_do_profili_zamknietych_Penetrant_1000_DINITROL_1kg-536.html
Wiem, że jest też Polrust który oczywiście też używam.
Ten z linka, zaczynający się na ”D” jest typowym, czyli według mnie nie wystarcxzajhacym prteparatem do przestrzeni zamkniętych. Owszem, świetnie zabezpieczającym powierzchnię przed dostepem wody i zabezpieczającym przed korzją, a więc dobry do aut nowych. Nie wiąże jednak. Ten który ty opisujesz, zaczynający się na ”A” wydaje się lepszy do starej blachy.
Rozumiem, że to są dwa różne preparaty tego samego producenta?