Kronika mojej 2CV-ki

Super rury, ciekawe jak będą się sprawować w praktyce.

Piękne rury!
Czy jest jakaś izolacja wewnątrz?

Nie ,wewnątrz nie ma izolacji,ale przy takiej długości to nie ma znaczenia.Izolacja wewnątrz tłumiła by przepływ powietrza.

To wszystko zależy od faktu - CO ma dla Ciebie znaczenie.
Bo jeśli np. izolacja miałaby być po to, żeby wyciszała ”przepływy powietrza” ...to faktycznie przy kaczym hałasie - można to pominąć
..Ale jeśli masz nadzieję - na choć trochę cieplejsze wnętrze.. to.. właśnie wewnętrzna izolacja tych rur jest nadzieją - na choć o kilka stopni więcej w kabinie, niż na zewnątrz. Jeśli tej izolacji nie będzie, to te (mizernie..) nagrzane powietrze - PRZY TEJ DŁUGOŚCI rur to właśnie zdąży się wychłodzić, nim doleci...

Jacek,z pewnością masz rację.Nie znam prawie wcale tego samochodu moge sie jedynie odnieść z porównaniem do fiata 126.tam przepływ powietrza jak chyba wszyscy wiecie odbywał sie tynelem srodkowym i to na dodatek z tyłu samochodu do przodu.Tunel metalowy niczym nie izolowany na dodatek od spodu chłodzony bezposrednio zimnym zewnetrzym powietrzem,a jakos dało sie tym jeżdzić zimą.w 2CV te rury biegną wewnątrz komory silnika gdzie temperatura będzie z pewnością wyższa niz na zewnątrz.
A najważniejsza sprawa,to nie mam zamiaru jeżdzić tym samochodem zimą.
Na zime to mam Golfa III z podgrzewanymi siedzeniami

To bardzo Ciekawy temat: czy z izolacją czy bez. Ja założyłem rury z izolacją - bo miałem takie gotowe. Lecz gdybym wcześniej znalazł taką firmę w Warszawie to nie dałbym 20 Euro za komplet rur z ociepleniem. Zaryzykowałbym tak jak Herbi. Miałem i mam i pewnie będę miał wrażenie że izolacja tłumi przepływ powietrza, które i tak jest pompowane byle jak. Całe szczęście te kupione rury są zrobione trochę po białorusku i można wyciągnąć to ocieplenie i przejść na tryb zwykłej papierowej rury do powietrza. Płaszcz powietrzny jest mocno dziurawy lub podłączono do niego zbyt wielu odbiorców ( na przykład delikatny nawiew na tarcze hamulcowe dla zapewnienia im wysokiego komfortu podróży) i spręż jest nędzny. Zresztą wielu z nas widziało dodatkowy wiatraczek kanałowy w celu poprawy dystrybucji ciepełka do budki - potrzeba matką wynalazców lub wynalazków.
Pozostaje problem hałasu. Na lato wyciągnę tą biedną izolację i zrobię niezależna badanie gdzie sędzią będzie moje ucho. W ten prosty sposób rozwiejemy tak głęboko nurtujący nas problem.

Dzisiaj moja kaczuszka została nakryta nowym dachem.
W sobote mam odebrac pomalowane zderzaki,więc zacznie się dalsze składanie.
Mam jedno nurtujące mnie pytanie o dach.
Do nowego dachu musiałem zdemontować ze starego taki pasek z zapinkami.
Ta krótsza część paska pasuje do zapinki na stelażu do zamykania dachu,ale nie moge dojść do tego po co ta dłuższa .
Możecie mnie oświecic i podac krótką instrukcje użytkowania tego dach?

Ja też się dołączam do prośby. Zawsze miałem to urwane albo czegoś brakowało. Nie wiem , nie rozumiem.
Dzisiaj też chcę zamontować dach i pewnie miałbym te same pytania.
Może w instrukcji obsługi samochodu są jakieś rysunki.

Herbi, zajrzyj do skrzynki pocztowej. Servicemanie, masz prywatną wiadomość. :)

Dłuższy pasek służy do zapięcia dachu do belki nad głową po otwarciu połowy dachu razem z ramieniem naciągającym.