Widziałem kaczkę 2011

Wiem, że znam. Co nie zmienia że się poddaję, te zderzaki zmieniają się za często, żebym nadążył, juz mi się wryła w pamięć, że nie posiada, a tu ... cholera, znów zmiana.

Bede namawial wlasciciela by wystawil swoj skarb na przyszlorocznej Auto Nostalgii. Zobaczy ja szersze grono i media. Hurtowniku,troszke cierpliwosci.

Na początek - namów go, niech....wstawi do garażu jakiego, jeśli naprawdę uważa te auto za karb......

Jesli tylko uda mi sie Go spotkac to ostrzege Go by przynajmniej co kilka dni przestawil nieco swoj skarb. Jest tak, ze mlodziez zafascynowana, zwlaszcza starsza motoryzacja, zauwaza autko nie jezdzace przez kilka dni. I zaczynaja fachowy demontaz. Sygnalem do zmasowanej akcji demontazu jest chocby znikniecie piorka wycieraczki,listewki czy znaczka. Pozniej demontaz postepuje w postepie geometrycznym. Nawet do szescianu. W rzeczonym przypadku juz brakuje lusterka, wiec inicjujacy sygnal do mechanikow juz poszedl...

Albo Go /ich/ cos tknelo, albo czytal nasz kacik. Myslalem o przestawianiu chocby o jedno stanowisko. Przestawil Kaczuszke, ale tak daleko, ze nigdzie jej nie widze.

Już stoi, pewnie właściciel musiał przejechać ok.50 km.

Juz wychodze z pieskiem,to sprawdze. Bede jej pilnowal.Calkiem spolecznie.Przez sentyment

Byla rano,kilkanascie miejsc w bok. Po cichu liczylem, ze wszystkie Kaczuszki z Polski spotkaja cie w grodzie Ksiazat Mazowieckich. Szara utknela na Gorcach. Mimo tego byly cztery, w tym jedna sochaczewska- sliczna.Gdyby tak spedzic wszystkie...bylby piekny klucz.

W trakcie sobotniego przejazdu na Centralny Land Zlot w Pożdźenicach jechaliśmy wspaniałą trasą przez wsie w okolicach Zelowa. Gdy nagle na zakręcie wyłonił się piękny niebieski 2CV. Od razu dałem po hamulcach i Pan kierowca również. Okazało się, że był to dziewiczy przejazd 2CV4 z roku 1972 po renowacji wizualnej. Jednak silnik ma założony o pojemności 602cm3. Niestety nie miałem naszych ulotek ale dałem Panu moją wizytówkę i poprosiłem o kontakt, wspominałem o klubie. Gdybyście zobaczyli moją minę jak ujrzałem 2cv w takiej małej, malowniczo położonej wiosce, na drodze. Dodam jeszcze, że podróżowałem w towarzystkwie trzech pięknych kobiet-Asi, mojej mamy i jej przyjaciółki :)
Pozdrawiam!