2cvclub - CO NOWEGO NA FORUM? - Powitania - Witam i proszę o pomoc !

użytkownik

T:27 P:488

Dodany: 2011-11-23, 23:45:22

Link

Gratulacje dla Wojtka i kolegów oraz brawa dla dzielnej kaczki!

Mam pytanie do Kryptka pomyślałem że wykorzystam okazje;
piszesz ponad 400km, oglądałem kiedyś bardzo podobny egzemplarz do Twojego a było to w Lubsku. Pewna kobieta sprowadzała z niemiec 2cvały i sprzedawała w Polske dalej.

a car that brings a smile everyone.

White_Duck

użytkownik

T:27 P:650

Dodany: 2011-11-24, 00:36:50

Link

Gratulacje, że udało się dojechać! Oby jak najwięcej takich podróży czekało kaczkę!

Noel

użytkownik

T:203 P:2338

Dodany: 2011-11-24, 06:45:01

Link

Gratulacje! To cały smaczek. Moje początki też były wesołe. papa

CECI N’EST PAS UNE VOITURE… C’EST UN MONSTRE DE VITESSE

instalator

użytkownik

T:1 P:51

Dodany: 2011-11-24, 21:10:49

Link

Witam Cię WOJTKU !!!
Gratuluje zakupu i podróży .
Poznałeś również po trasie Arka,
A w Rybniku masz fachowca o wielkim sercu do kaczek!!!
To ojciec Przemka [ od wystawionej DIANY na allegro]
Tam znajdziesz kontakt
Pozdrawiam papa

woycieh

użytkownik

T:24 P:227

Dodany: 2011-11-24, 23:17:46

Link

Tak, wiem, rozmawialem juz z tym Panem, jak znajde chwile mam podjechac i zobaczymy co tam trzeba porobic, zeby ja odmlodzic ;]

kryptek

użytkownik

T:93 P:1174

Dodany: 2011-11-25, 15:22:00

Link

azka83

Mam pytanie do Kryptka pomyślałem że wykorzystam okazje;
piszesz ponad 400km, oglądałem kiedyś bardzo podobny egzemplarz do Twojego a było to w Lubsku. Pewna kobieta sprowadzała z niemiec 2cvały i sprzedawała w Polske dalej.

Moja kaczka pochodzi z Bielska Białej . Poprzedni właściciel (tak mówił) kupił ją od kolekcjonerki. Kupując kaczkę było mi obojętne skad pochodzi , ona miała być moja i już

Kaczuszki się nie psują, One czasami odpoczywają.....

azka83

użytkownik

T:27 P:488

Dodany: 2011-11-26, 10:08:04

Link

Oczywiście że to nie jest specjalnie ważne. Zapytałem z ciekawości. Choć jeśli ”od kolekcjonerki” to prawdopodobieństwo małe jest. Ja byłem tam około 2003/2004 r.

a car that brings a smile everyone.

herbi

użytkownik

T:12 P:358

Dodany: 2012-03-11, 12:35:47

Link

Witam po długiej przerwie,zdziwiłem sie,ze ten temat tak sie rozwinął ale do rzeczy.
W sobote jade do Wrzesni k/Poznania ogladac 2CV-kę.
Napewno jest Wam ten gosc znany,miał zawsze wystawione na allegro pare ”kaczuszek”, ale podawał miejscowosc NOwy Folwark,teraz to niby Wrzesnia
Wreszcie zdecydowałem sie na zakup takiego samochodu i zadzwoniłem do Wrzesni.
Okazało sie,ze facet zamyka interes ,wysprzedaje to co ma i juz nie bedzie miał ”nowych”samochodów.
Tłumaczy sie,ze coraz trudniej znalesc takie autko w dobrej cenie ,jest ich coraz mniej i coraz droższe. Interes zaczyna byc nieopłacalny.
Zostały ma dwa samochody.
Jeden za 3,5tys z rama do wymiany.Drugi z niekompletnymi dokumentami a samochód za młody na zabytek.Trzeba czekac 3 lata.
Zdecydowałem sie pojechac tam w sobote.
Moze mieszka ktos z klubowiczów blisko ,to moglibysmy sie spotkac na miejscu,bardzo przydałby się rzut oka kogos kto jezdzi ”kaczką”
Potrzebna była by tez laweta ,znacie kogos kto mógłby to tanio zrobic.Trasa ok 800 km, ale to dopiero po oględzinach,najprawdopodobniej na poczatku kwietnia,bo gosc wyjeżdża.
A moze macie namiary na jakiejs inne 2CV/
Pozdrawiam herbi

hurtownia2cv

użytkownik

T:135 P:1179

Dodany: 2012-03-11, 22:32:19

Link

Cześć Herbi.

herbi

Witam po długiej przerwie,zdziwiłem sie,ze ten temat tak sie rozwinął ale do rzeczy.

Jeśli wczytałeś się we wszystkie w nim posty – to widzisz, że potraktowaliśmy go jako „kółko tematyczne” do wielu rozmów…dość luźno związanych z tematem :-p

herbi

W sobote jade do Wrzesni k/Poznania ogladac 2CV-kę.
Napewno jest Wam ten gosc znany,miał zawsze wystawione na allegro pare ”kaczuszek”, ale podawał miejscowosc NOwy Folwark,teraz to niby Wrzesnia

Znamy, znamy. Pewnie, że znamy. Sławek jest czynnym uczestnikiem (a czasem nawet – współorganizatorem) wielu kaczkowych imprez. Wielu „z naszych” jeździ autami kupionymi od niego. Wielu bywało u niego w „Kaczogrodzie”. Ja również. I to stosunkowo niedawno – jakoś wczesną jesienią. Widziałem te auta (i nie tylko te) ”na żywo”...
…Faktycznie z tym „niby Folwark, niby Września” – to prawda. Nawet nawigacja tam głupieje. Najlepiej, jak Ci Sławek wytłumaczy – jak tam się jedzie.

herbi

Wreszcie zdecydowałem sie na zakup takiego samochodu i zadzwoniłem do Wrzesni (…)
Zdecydowałem sie pojechac tam w sobote.
Moze mieszka ktos z klubowiczów blisko ,to moglibysmy sie spotkac na miejscu,bardzo przydałby się rzut oka kogos kto jezdzi ”kaczką”

Hmm…. Trochę Ci się dziwię, że w dobie Internetu, maili, cyfrowych aparatów i fotografii z wielką rozdzielczością – decydujesz się jechać taki szmat drogi…:/
Ale Twój wybór, nie wtrącam się.

herbi

Potrzebna była by tez laweta

Jeśli zdecydujesz się na zakup – lawetę ma ….sprzedający.
A przynajmniej – miał „od zawsze”. Porozmawiaj z nim telefonem. Jest szansa, że się dogadacie ..i tak by było najprościej.

A jeszcze parę słów o pieniądzach, gdyż piszesz:

herbi

zostały ma dwa samochody.
Jeden za 3,5tys

…Jesteś już na tyle dużym chłopcem, żeby wiedzieć – czego można się spodziewać po kaczce za 3,5 tysiąca ?
Moja osobista opinia jest taka, że fajna kaczka zamyka się budżetem ..hmm… jakichś 12 tysięcy złotych.
Jeśli kupisz taką za 10 tys – na prace przy niej wystarczy zarezerwować następne dwa.
Jeśli kupisz za osiem - szykować trzeba jeszcze cztery.
Jeśli więc mówimy o cenie 3,5 tys….. - …..
Jesteś na to przygotowany ?

Ostatnio edytowany przez: hurtownia2cv, 2012-03-11 22:38:19

Saurus8

użytkownik

T:42 P:477

Dodany: 2012-03-11, 23:00:33

Link

Ja i matthew z tego forum obaj kupowaliśmy kaczki od Sławka, obie w okolicach ponad 4500 zł. Były to samochody do kompletnego, gruntownego remontu technicznego a przede wszystkim blacharskiego i tego należy się spodziewać. Obaj tego się spodziewaliśmy i nie mamy do sprzedającego żadnego żalu. Remonty bywają różne, ale chociażby ze względu na nową ramę w 12 tysiącach to zamknąłem się z zakupem samochodu i techniczną częścią remontu. Blacha i lakier to oddzielna kwestia, tutaj rozrzut cen jest baaaaardzo duży.
Sławek ma lawetę i przywozi kaczkę pod dom po całkiem rozsądnej cenie. Mnie to kosztowało chyba 200 zł za prawie 400 km jakie przebył w tą i z powrotem. Laweciarze, którzy muszą na tym zarobić całkiem inaczej sobie liczą.
Skąd jesteś?

Pozdrawiam, Kuba

Witam i proszę o pomoc ! prośba o pomoc przy kupnie samochodu
2cvclub › CO NOWEGO NA FORUM? › Powitania › Witam i proszę o pomoc !

azka83 użytkownik T:27 P:488	Dodany: 2011-11-23, 23:45:22 Link Gratulacje dla Wojtka i kolegów oraz brawa dla dzielnej kaczki! Mam pytanie do Kryptka pomyślałem że wykorzystam okazje; piszesz ponad 400km, oglądałem kiedyś bardzo podobny egzemplarz do Twojego a było to w Lubsku. Pewna kobieta sprowadzała z niemiec 2cvały i sprzedawała w Polske dalej. a car that brings a smile everyone.

White_Duck użytkownik T:27 P:650	Dodany: 2011-11-24, 00:36:50 Link Gratulacje, że udało się dojechać! Oby jak najwięcej takich podróży czekało kaczkę!

Noel użytkownik T:203 P:2338	Dodany: 2011-11-24, 06:45:01 Link Gratulacje! To cały smaczek. Moje początki też były wesołe. CECI N’EST PAS UNE VOITURE… C’EST UN MONSTRE DE VITESSE

instalator użytkownik T:1 P:51	Dodany: 2011-11-24, 21:10:49 Link Witam Cię WOJTKU !!! Gratuluje zakupu i podróży . Poznałeś również po trasie Arka, A w Rybniku masz fachowca o wielkim sercu do kaczek!!! To ojciec Przemka [ od wystawionej DIANY na allegro] Tam znajdziesz kontakt Pozdrawiam

woycieh użytkownik T:24 P:227	Dodany: 2011-11-24, 23:17:46 Link Tak, wiem, rozmawialem juz z tym Panem, jak znajde chwile mam podjechac i zobaczymy co tam trzeba porobic, zeby ja odmlodzic ;]

kryptek użytkownik T:93 P:1174	Dodany: 2011-11-25, 15:22:00 Link azka83 Mam pytanie do Kryptka pomyślałem że wykorzystam okazje; piszesz ponad 400km, oglądałem kiedyś bardzo podobny egzemplarz do Twojego a było to w Lubsku. Pewna kobieta sprowadzała z niemiec 2cvały i sprzedawała w Polske dalej. Moja kaczka pochodzi z Bielska Białej . Poprzedni właściciel (tak mówił) kupił ją od kolekcjonerki. Kupując kaczkę było mi obojętne skad pochodzi , ona miała być moja i już Kaczuszki się nie psują, One czasami odpoczywają.....

azka83 użytkownik T:27 P:488	Dodany: 2011-11-26, 10:08:04 Link Oczywiście że to nie jest specjalnie ważne. Zapytałem z ciekawości. Choć jeśli ”od kolekcjonerki” to prawdopodobieństwo małe jest. Ja byłem tam około 2003/2004 r. a car that brings a smile everyone.

herbi użytkownik T:12 P:358	Dodany: 2012-03-11, 12:35:47 Link Witam po długiej przerwie,zdziwiłem sie,ze ten temat tak sie rozwinął ale do rzeczy. W sobote jade do Wrzesni k/Poznania ogladac 2CV-kę. Napewno jest Wam ten gosc znany,miał zawsze wystawione na allegro pare ”kaczuszek”, ale podawał miejscowosc NOwy Folwark,teraz to niby Wrzesnia Wreszcie zdecydowałem sie na zakup takiego samochodu i zadzwoniłem do Wrzesni. Okazało sie,ze facet zamyka interes ,wysprzedaje to co ma i juz nie bedzie miał ”nowych”samochodów. Tłumaczy sie,ze coraz trudniej znalesc takie autko w dobrej cenie ,jest ich coraz mniej i coraz droższe. Interes zaczyna byc nieopłacalny. Zostały ma dwa samochody. Jeden za 3,5tys z rama do wymiany.Drugi z niekompletnymi dokumentami a samochód za młody na zabytek.Trzeba czekac 3 lata. Zdecydowałem sie pojechac tam w sobote. Moze mieszka ktos z klubowiczów blisko ,to moglibysmy sie spotkac na miejscu,bardzo przydałby się rzut oka kogos kto jezdzi ”kaczką” Potrzebna była by tez laweta ,znacie kogos kto mógłby to tanio zrobic.Trasa ok 800 km, ale to dopiero po oględzinach,najprawdopodobniej na poczatku kwietnia,bo gosc wyjeżdża. A moze macie namiary na jakiejs inne 2CV/ Pozdrawiam herbi

hurtownia2cv użytkownik T:135 P:1179	Dodany: 2012-03-11, 22:32:19 Link Cześć Herbi. herbi Witam po długiej przerwie,zdziwiłem sie,ze ten temat tak sie rozwinął ale do rzeczy. Jeśli wczytałeś się we wszystkie w nim posty – to widzisz, że potraktowaliśmy go jako „kółko tematyczne” do wielu rozmów…dość luźno związanych z tematem :-p herbi W sobote jade do Wrzesni k/Poznania ogladac 2CV-kę. Napewno jest Wam ten gosc znany,miał zawsze wystawione na allegro pare ”kaczuszek”, ale podawał miejscowosc NOwy Folwark,teraz to niby Wrzesnia Znamy, znamy. Pewnie, że znamy. Sławek jest czynnym uczestnikiem (a czasem nawet – współorganizatorem) wielu kaczkowych imprez. Wielu „z naszych” jeździ autami kupionymi od niego. Wielu bywało u niego w „Kaczogrodzie”. Ja również. I to stosunkowo niedawno – jakoś wczesną jesienią. Widziałem te auta (i nie tylko te) ”na żywo”... …Faktycznie z tym „niby Folwark, niby Września” – to prawda. Nawet nawigacja tam głupieje. Najlepiej, jak Ci Sławek wytłumaczy – jak tam się jedzie. herbi Wreszcie zdecydowałem sie na zakup takiego samochodu i zadzwoniłem do Wrzesni (…) Zdecydowałem sie pojechac tam w sobote. Moze mieszka ktos z klubowiczów blisko ,to moglibysmy sie spotkac na miejscu,bardzo przydałby się rzut oka kogos kto jezdzi ”kaczką” Hmm…. Trochę Ci się dziwię, że w dobie Internetu, maili, cyfrowych aparatów i fotografii z wielką rozdzielczością – decydujesz się jechać taki szmat drogi…:/ Ale Twój wybór, nie wtrącam się. herbi Potrzebna była by tez laweta Jeśli zdecydujesz się na zakup – lawetę ma ….sprzedający. A przynajmniej – miał „od zawsze”. Porozmawiaj z nim telefonem. Jest szansa, że się dogadacie ..i tak by było najprościej. A jeszcze parę słów o pieniądzach, gdyż piszesz: herbi zostały ma dwa samochody. Jeden za 3,5tys …Jesteś już na tyle dużym chłopcem, żeby wiedzieć – czego można się spodziewać po kaczce za 3,5 tysiąca ? Moja osobista opinia jest taka, że fajna kaczka zamyka się budżetem ..hmm… jakichś 12 tysięcy złotych. Jeśli kupisz taką za 10 tys – na prace przy niej wystarczy zarezerwować następne dwa. Jeśli kupisz za osiem - szykować trzeba jeszcze cztery. Jeśli więc mówimy o cenie 3,5 tys….. - ….. Jesteś na to przygotowany ? Ostatnio edytowany przez: hurtownia2cv, 2012-03-11 22:38:19

Saurus8 użytkownik T:42 P:477	Dodany: 2012-03-11, 23:00:33 Link Ja i matthew z tego forum obaj kupowaliśmy kaczki od Sławka, obie w okolicach ponad 4500 zł. Były to samochody do kompletnego, gruntownego remontu technicznego a przede wszystkim blacharskiego i tego należy się spodziewać. Obaj tego się spodziewaliśmy i nie mamy do sprzedającego żadnego żalu. Remonty bywają różne, ale chociażby ze względu na nową ramę w 12 tysiącach to zamknąłem się z zakupem samochodu i techniczną częścią remontu. Blacha i lakier to oddzielna kwestia, tutaj rozrzut cen jest baaaaardzo duży. Sławek ma lawetę i przywozi kaczkę pod dom po całkiem rozsądnej cenie. Mnie to kosztowało chyba 200 zł za prawie 400 km jakie przebył w tą i z powrotem. Laweciarze, którzy muszą na tym zarobić całkiem inaczej sobie liczą. Skąd jesteś? Pozdrawiam, Kuba
Liczba wyświetleń: 22899 Oglądasz posty 161 - 170 z 173