2 w 1 |
||
2cvclub › KUPIĘ / SPRZEDAM › SPRZEDAM › 2 w 1 | ||
|
Dodany: 2012-01-06, 09:15:02
Z tym zamieszaniem na droze to potwierdzam. Kiedys juz napisalem, ze widzialem w USA, na autostradzie jak pedzila taksowka Checker przodem do tylu czy tez tylem do przodu. To rzeczywiscie byl wstrzas, az zapomnialem o aparacie i pstryknieciu mu zdjatka. Co do strazackich samochodow, to tez w USA widzialem wielkie wozy bojowe ze stanowiskiem /umieszczonym na koncu beki,tak jak kiedys umieszczali operatora polewaczek Skoda/ kierowania tylnymi kolami. Tenze dodatkowy kierowca /w strazy, nie polewaczce/ nadrzucal tylne kola na waskich uliczkach. Ten z polewaczki robil sobie jaja polewajac ,oczywiscie niechcacy, co ladniejsze panienki.
|
|
|
Dodany: 2012-01-06, 09:31:16
rosikon Z tym zamieszaniem na drodze to potwierdzam. Parę lat temu jechaliśmy z kolega do Zwickau na 50 urodziny Trabanta. Z daleka na autostradzie widzieliśmy różne pojazdy ciągnące z Polski w tym samym kierunku i celu. Widzieliśmy także 601 z przednimi elementami nadwozia zamontowanymi z tyłu. Mimo tego, że od dłuższego czasu go obserwowaliśmy, to gdy się zbliżaliśmy, mieliśmy dziwne uczucia. a co dopiero się czuje, gdy taki stwór wyskoczy zza zakrętu? Takie strażackie samochody mają po obu stronach takie same kabiny, a w środkowej części to co ma typowy wóz bojowy. |
|
|
Dodany: 2012-01-06, 09:49:48
Do tej swojej historyjki o zaskoczeniu zapomnialem dodac, ze to bylo na autostradzie w samym miescie, w szczycie, gdzie zapakowane bylo szczelnie 6 pasow i to wszystko pedzilo. I wlasnie wyskoczylem zza jakiegos innego autka, zza zakretu i zobaczylem przed soba tego dziwolaga. Serce mi stanelo, bo bylem pewien, ze pedzi na mnie.
|
|
|
Dodany: 2012-01-06, 09:56:38
rosikon Do tej swojej historyjki o zaskoczeniu zapomniałem dodać, ze to było na autostradzie w samym mieście, w szczycie, gdzie zapakowane było szczelnie 6 pasów i to wszystko pedziło. I właśnie wyskoczyłem zza jakiegoś innego autka, zza zakrętu i zobaczyłem przed sobą tego dziwoląga. Serce mi stanęło, bo bylem pewien, ze pędzi na mnie. ![]() Tutaj są jeszcze inne zdjęcia dwugłowych kaczuszek. Są także inne szalone kaczuszki. Uprzedzam! Nim chwycicie za piły i inne narzędzia policzcie do 10! ![]() |
|
|
Dodany: 2012-01-06, 10:28:02
The Moloch - Car With 2 Steering Wheels (Front & Back)
|
|
|
||
|
Dodany: 2012-01-06, 11:00:24
...zwlaszcza ze skreconymi kolami z tylu/ patrzac w kierunku jazdy/.
|
|
|
Dodany: 2012-01-06, 11:51:29
Arku, ależ właśnie - TO JAZDA była najzabawniejsza ze wszystkiego! |
|
|
Dodany: 2012-01-06, 12:11:44
Chlopaki. Wyobrazam sobie, ze taka zwariowana jazda to frajda. Juz sie najezdzilem normalnie po niemal uszy. Najwyzszy czas na zmiany. To trzymam Was za slowo. Oddaje Wam Ksiezniczke /nie na zawsze,tylko do poszalenia/, a dacie mi przeleciec sie Dwuglowa Kaczka.
|
|
|
Dodany: 2012-01-06, 13:19:21
rosikon Chlopaki. Wyobrazam sobie, ze taka zwariowana jazda to frajda. Juz sie najezdzilem normalnie po niemal uszy. Najwyzszy czas na zmiany. To trzymam Was za slowo. Oddaje Wam Ksiezniczke /nie na zawsze,tylko do poszalenia/, a dacie mi przeleciec sie Dwuglowa Kaczka. Ooooojj, żebyś wiedział…! Jeśli ktoś nigdy w życiu nie jeździł jakimś czymś ze skrętną TYLNĄ osią (…a pomijając szoferów zestawów ze specjalistycznymi naczepami, z takim właśnie wynalazkami – to w zasadzie NIKT niczym takim nie jeździł, bo i gdzie), a na dodatek- skręcaną niezależnie od jego woli (bo drugą kierownicę obsługuje przecież drugi człowiek!) - to nie ma pojęcia, co zza miód taka jazda! Początek jeżdżenia jest taki, że.. czujesz się, chłopie, jak w jakimś cudacznym Matrixie, kiedy „konie poniosły”! ![]() ![]() …A swoją drogą – przecież, Wieśku, jesteś z Andrzejem (trochę za przyczyną mojej kaczki, zauważę nieskromnie) już miarę zaprzyjaźniony ? Jak to się stało, że On Cię jeszcze do tego swojego cuda nie zabrał ? ? ? Jedynym usprawiedliwieniem chyba tylko może być, że mocno wyjechany jest poza Warszawę. Wczoraj, gdy z nim Skype`owałem – był w Zielonej Górze, planował jeszcze zahaczyć Szczecin, a w niedziele być już Warszawie. rosikon A, wyszlo mi, ze takiego dwuglowego dziwolaga nie da sie za nic przewrocic. Pamietacie filmik, gdy gosciu przewrocil Kaczke, ale tylko jadac tylem? „W zapięciu” - …może i nie, …chociaż…serce parę razy w majtkach miałem, przy co ostrzejszych bączkach :-p A kręciliśmy je tylko na szutrze, więc nie mam pewności co by było – na asfalcie…:/ Za to w „rozpięciu” – każda z połówek tak nerwowo reaguje na najmniejszy ruch kierownicy, że driftować można już przy 5-10 km/h !! ![]() …”trójki nie odważyłem się zapiąć :-p |
|
Liczba wyświetleń: 2031
Oglądasz posty
11
- 20
z 25
|
||