Drugi Remont Kaczki - pytania

Super instruktaż. Nic dodać - nic ująć !
Robota wydaje się mało skomplikowana. Najwieksze trudności może sprawić pewnie sciąganianie i zakładanie sprężyn zaworów.

Zima trochę odpuściła, wiec można kontynuować remont. Silnik prawie gotowy i choć nie wygląda tak, jak prezentowane na forum to jednak jestem usatysfakcjonowany.
Zdemontowałem chłodnicę i tu pewne zacięcie. Nowe uszczelki różnią się zdecydowanie od starych zarówno kształtem jak i rozmiarem .
Stare : śred zew/wew 14/10
Nowe 10/8
Załączam zdjęcia i proszę o opinie i rady

Pewnie to nie pomoże, ale przejrzałem katalogi części i sklepy i wszędzie widziałem tylko taką uszczelkę, jak ta twoja nowa za to stary typ chłodnicy nie wchodzi w grę bo był inaczej mocowany i tym samym inaczej uszczelniany.

Dzięki. Ta moja stara to właśnie ta której zamieściłeś zdjęcie. Kształt mojej starej uszczelki został nadany w czasie długoletniej eksploatacji. Rozmawiałem już z Łukaszem i coś poradzimy.
Znowu sprawdza się stara zasada - ”lepsze jest wrogiem dobrego” - przecież mogłem tylko dokręcić o ćwierć obrotu albo mniej i by nie pociło się............

Dzisiaj właśnie taką ”cienką” uszczelkę zakładalismy z Mateuszem do silnika, ciasno wchodzi na rurkę, trzeba trochę posmarować, a potem ściska się i pęcznieje przy dokręcaniu i dopiero wtedy uszczelnia.

No właśnie bardzo ciasno wchodzi na rurkę bo ma wewnątrz 8 mm średnicy a rurka 10 mm.
W katalogu jest taka i wymiar jest następujący 10,5x13,6x12,5mm | Artnr: 10015 | Der Franzose - www.franzose.de
A więc powinna być właśnie taka

wszystko się wyjaśniło.

dałem ci niewłaściwe uszczelki, dałem ci to:
http://www.2cv-shop.pl/gumka_zaczepu_trojkata_pod_maska-386.html

mam oczywiście w domu te odpowiednie uszczelki, i są większe i grubsze.

przepraszam za pomyłkę, te gumki są bardzo podobne do siebie.

No szczęśliwie (to się jeszcze okaże ) dobrnąłem do końca remonciku silnika. Mam nadzieję, że nie udało mi się go popsuć, choć przygody mnie nie ominęły. Zerwany gwint gniazda śruby mocującej przewód olejowy ,to niemiłe doświadczenie. Rozwiązanie widoczne na zdjęciu.
Jeszcze trochę prac przy siedzeniach i uszczelnianiu by nie nabierać wody w czasie postoju i jazdy i drugi remont będzie można uznać za zakończony.

Sprawdzić podciśnienie w karterze za pomocą manometru wodnego MR3698 - patrz rysunek

Podłączyć wężyk manometru do do rurki bagnetu poziomu oleju

Uruchomić silnik na wolnych obrotach i zwiększyć nieznacznie obroty, aby ustabilizował się poziom wody w manometrze

Poziom wody powinien podnieść się w rurce od strony podłączenia do silnika

Zmierzyć różnicę poziomów wody w manometrze. Powinna ona wynieść co najmniej 6 cm przy wolnych obrotach silnika.

W przypadku, jeżeli różnica poziomów jest inna trzeba wymienić wlew oleju (to nierozłączna część z odpowietrznikiem skrzyni korbowej (przyp.tłum.)), lub uszczelniacze wału korbowego od strony przedniej i tylnej.

Dane nie sa konkretne, ale 6 cm podniesienia słupa wody na wolnych obrotach oznacza zazwyczaj, że na średnich i wysokich może już podciśnienia nie być wcale (z jednej strony przedmuchy mniejsze przy wysokich obrotach,a z drugiej osłabiona odma może zwyczajnie nie nadążać.
U mnie było zawsze ok. 40 cm na wolnych obrotach, po skonstruowaniu dodatkowej odmy z zaworka płytkowego ze skutera dwusuwowego wartość ta nieznacznie wzrosła do 43-44 cm na wolnych obrotach ale za to jeszcze dodatkowo trochę _wzrasta_ ze zwiększeniem obrotów.