CITROEN model G - type -

Citroen G - type Prototyp małej furgonetki na bazie 2CV będącej pomniejszeniem modelu H - type. Pozostał prototypem. A gdyby go tak odtworzyć? W końcu ram, silników i zawieszeń ci u nas dostatek. ?

Kuba skad bierzesz takie rysunki i dane?

odbudowac takie cos to fenomenalny pomysl.
Czy prawnie mozna to zrobic?
Troche blach, spawarka i damy rade:)

Kurde byl by to pierwszy mini H MADE IN POLAND :)

do dzieła:)

tez cos znalazlem

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/b/bb/Citroen_typeg.jpg

http://www.switchimage.org/phlog/Images_va_080101/Phlog_Citroen-G.jpg

a tu Citroen Karin, tez ciekawy

wiecej info tutaj

http://dropular.net/pool/citroen/0

I jeszcze parę fotek...

Wiecie co ?.......

.....podpaliłem się - na tego G-type! :-D

Bez wątpienia - byłaby to sensacja na miarę (dosłownie!) światową - mieć taką replikę!

Hmmm... skąd by tu wziąć dokumentację..?

bo ”technologa” do sprawy najtrudniejszej, tzn. ryflowania ścian nadwozia - to już mam!
Spójrzcie sami - jak powstawało dolne poszycie do ramy Busoludka

Obawiam sie jacek, że będzie ciężko z dokumentacja i trzeba będzie sie posiłkować właśnie tym co mamy.

A przy Twojej technologii możesz spokojnie uruchomić produkcje blach do HY :)

a ja chyba sie domyslam czemu ten G nie wszedł do produkcji.
zobaczcie silnik ma sie pod nogami

- bardzo głosno
- bardzo ciepło
- ciezki dostep
- smrod spalin
- trzesie

.. do do tego silnik 9 koni mechaniczynch. Do przewiezienia 50 butelek mleka wystarczy :)

Jak ktoś chce odgrzebać więcej informacji czy fotek to TYPE G pojawił się na wystawie RETROMOBILE 2008

Panowie, nie zgadzam się z Wami!
Łukasz:
Nie pierwsza to konstrukcja, która ma silnik w kabinie. Owszem (zwłaszcza na fotce 0022) widać, że silnik DOSŁOWNIE jest pod nogami, ale nie zapominajmy, że to PROTOTYP.
Przypomnijmy sobie....nooo, cokolwiek: Żuka, Nysę, Jelcza ”ogórka’, czy choćby Mercedesa 207 - można założyć ”pokrywę” i już nie będzie, jak piszesz - ”bardzo głośno” i ”smrodu spalin”
- a że ”bardzo ciepło”?
..hhmm.... znasz kogoś, kto narzekał, że mu w kaczce ZA CIEPŁO ?
- ”trzęsie” ???????
A z jakiego to powodu ?

Zaś Arku:
- sądzę, że podobnie jak do kaczek były (póżniej) wkładane mocniejsze silniki, tak i G-type dostałby większy silnik.

Bardziej więc podejrzewam, że chodziło o inne powody odstąpienia od jego seryjnej produkcji.
Może - o mniejszy rozstaw osi ? (200, zamiast ”kaczkowych” 240 cm)
...a może.... wyciął go ..... ”zwykły” furgon AK....