Nasze kaczuszki i kaczątkaczyli wieści z Szuflandii |
|||||||||||||
2cvclub › 2CV FILMY - FOTKI - GA... › Nasze ”kaczki” › Nasze kaczuszki i kaczątka | |||||||||||||
|
Dodany: 2014-02-17, 17:02:41
Chociaż to dopiero luty, to na dworze wiosna. Wiem, że niektóre kaczuszki nieśmiało wyruszają na ulice. Tęsknię za chwilą, gdy ulice zapełnią się kaczuszkami. :)
|
![]() |
(rozmiar: 179.06 KB, pobrań: 43) | Pobierz |
---|
Gdy patrzę na ten model Citroëna 2CV wyprodukowany przez firmę Eligor dla serii Hachette nawiązujący do słynnego prospektu z lat 60. ubiegłego (już!)wieku, a opracowanego przez Roberta Delpire z Delpire Agence, wpadłem na pewien pomysł. A może tak założylibyśmy ogólnopolską firmę przewozową specjalizującą się w transporcie rzeczy nietypowych rozmiarów i pięknych? Co powiecie na nazwę: Taka paka? No może brzmi trochę jak z Kraju Kwitnącej Wiśni, a drugą Japonię już przerabialiśmy. Hmmm... Muszę to jeszcze przemyśleć.
![]() |
(rozmiar: 280.54 KB, pobrań: 42) | Pobierz |
---|---|---|
![]() |
(rozmiar: 282.38 KB, pobrań: 41) | Pobierz |
![]() |
(rozmiar: 271.11 KB, pobrań: 33) | Pobierz |
![]() |
(rozmiar: 261.85 KB, pobrań: 44) | Pobierz |
Dziś podjechał do sąsiadów serwisowy samochód pewnej holenderskiej firmy. Nie mogłem się oprzeć, by nie wyjść przed dom z aparatem. Zrobiłem kilka fotek. Popatrzcie sami. Czyż nie jest piękny?
Citroën 2 CV Camionnette Philips. Eligor / Editions Atlas - seria Les petits utilitaires francais 1950-1960. Nr 2421005.
Spójrzcie na inne modele pojazdów użytkowych http://cntrois.over-blog.com/article-4797421.html .
![]() |
(rozmiar: 156.81 KB, pobrań: 30) | Pobierz |
---|---|---|
![]() |
(rozmiar: 177.12 KB, pobrań: 25) | Pobierz |
Piękna, brakuje mi takiej do ”kolekcji”, jakby ktoś miał na sprzedaż...
Wojtku, faktycznie z pamięcią może być problem . Przez półtora miesiąca nie jeździłem moim Kaczorem(BX). Jego rolę przejął Kwaczek(AX). Postanowiłem odpalić Kaczora, kluczyk do stacyjki, przekręcam i wszystko gaśnie
. Włączam szybkie myślenie i diagnoza.... rozrusznik i będzie bolało
albo wersja optymistyczna - akumulator. Zaczynam od wersji bez kosztowej, czyli ładuje. Następnego dnia .... kluczyk w stacyjkę, przekręcam i.... d..a
. No cóż ... pozostaje wersja ”boląca kieszeń”....
Ale cóż to ..... EUREKA.... Kaczora odpala się po włączeniu stacyjki ...... GUZIKIEM
Była więc trzecia wersja diagnozy...... Skleroza
![]() |
(rozmiar: 106.09 KB, pobrań: 34) | Pobierz |
---|